Danuta Pałęga| 
aktualizacja 

Na oczach świadków gwałcił i torturował Lizę. 25-latka nie żyje. Sąd zdecydował

36

Akt oskarżenia przeciwko Dorianowi S., oskarżonemu o brutalny gwałt i morderstwo 25-letniej Lizy, trafił do sądu. Mężczyzna jest poczytalny i grozi mu dożywocie. Prokuratura sprawdziła także, czy Dorian S. może być powiązany z innymi podobnymi zbrodniami w Polsce.

Na oczach świadków gwałcił i torturował Lizę. 25-latka nie żyje. Sąd zdecydował
Liza została brutalnie zamordowana. Jej oprawca, Dorian S., stanie przed sądem (Policja)

Akt oskarżenia przeciwko Dorianowi S., który odpowie przed sądem za brutalne przestępstwo, został skierowany do Sądu Okręgowego w Warszawie 9 sierpnia. Prokuratura, po przeprowadzeniu niezbędnych badań, potwierdziła, że mężczyzna jest poczytalny i może odpowiadać za swoje czyny.

Tragiczne wydarzenie miało miejsce w nocy z 24 na 25 lutego 2024 roku na ul. Żurawiej w Warszawie. Liza, 25-letnia obywatelka Białorusi, wracała do domu, gdy została nagle zaatakowana przez Doriana S.

Sprawca wciągnął ją do bramy, gdzie poddał okrutnym torturom – dusił, bił, rozebrał i zgwałcił. Jego zachowanie było wyjątkowo brutalne i bezwzględne, a świadkowie, mimo że widzieli część zdarzeń, nie wezwali pomocy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Zabójstwo w Płaczewie. Zwłoki 35-latka zalali betonem w garażu

Po dokonaniu zbrodni, Dorian S. pozostawił Lizę ciężko ranną, okradł ją z cennych przedmiotów i udał się do swojego domu. Dopiero dozorca znalazł nieprzytomną kobietę i wezwał pomoc. Mimo wysiłków lekarzy Liza zmarła w szpitalu po kilku dniach.

Prokuratura początkowo oskarżyła Doriana S. o gwałt i ciężkie pobicie, jednak po śmierci ofiary zarzut został zmieniony na zabójstwo. W trakcie śledztwa, jak przekazał "Faktowi" rzecznik warszawskiej prokuratury okręgowej prok. Piotr Antoni Skiba, weryfikowano również inne nierozwiązane sprawy o podobnym charakterze w Polsce, aby sprawdzić, czy Dorian S. mógł być odpowiedzialny za ich dokonanie. Na chwilę obecną nie znaleziono jednak dowodów łączących go z innymi zbrodniami.

Proces przeciwko zabójcy Lizy ma się rozpocząć jeszcze tej jesieni, a za popełnione czyny grozi mu dożywotnie więzienie.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.
Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się tutaj.

Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić