Papież Franciszek, który przebywał w rzymskiej Poliklinice Gemelli przez ponad pięć tygodni, w niedzielę wróci do Watykanu. Informację tę przekazał jego lekarz, Sergio Alfieri, podczas sobotniego spotkania z dziennikarzami w szpitalu.
Stabilny stan zdrowia papieża
Sergio Alfieri podkreślił, że stan zdrowia papieża jest stabilny, co pozwala na jego powrót do Watykanu. Mimo to, lekarze zalecili Franciszkowi odpoczynek i rekonwalescencję przez co najmniej dwa miesiące, aby w pełni odzyskał siły.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Sobotnie spotkanie z dziennikarzami zostało zorganizowane z krótkim wyprzedzeniem i było to drugie takie wydarzenie od początku hospitalizacji papieża. Poprzednia konferencja prasowa miała miejsce 21 lutego.
Papież Franciszek będzie na nowo uczył się mówić
W ostatnich dniach przeważały ostrożne komunikaty na temat delikatnej poprawy zdrowia papieża. Wiadomo, że w nocy Ojciec Święty nie potrzebuje już wentylacji mechanicznej z użyciem maski, tylko z wysokoprzepływowej tlenoterapii, która jest podawana donosowo. Z kolei w ciągu dnia stosuje się ją w mniejszym stężeniu.
W związku z rodzajem leczenia kardynał Victor Manuel Fernander poinformował, że Ojciec Święty "musi na nowo nauczyć się mówić". Jak tłumaczył włoskiej agencji Ansa Roberto Tarquini, pełniący funkcję wiceprezesa włoskiego stowarzyszenia medycyny wewnętrznej, to właśnie "efekt przedłużonej tlenoterapii wysokoprzepływowej i problemy z mięśniami odpowiedzialnymi za fonację" są za to odpowiedzialne.
Aby papież Franciszek wrócił do sprawności w zakresu mowy, musi ponownie nauczyć się używania mięśni odpowiedzialnych za fonację. Niezbędna będzie też rehabilitacja logopedyczna. To wszystko może potrwać około miesiąca.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.