Kilka dni temu przedstawiciel jednego z przedsiębiorstw powiadomił policjantów w Kamiennej Górze (woj. dolnośląskie) o tym, że nieznany sprawca korzysta z ich firmowej karty do transakcji bezgotówkowych na stacji paliw.
Szereg czynności operacyjnych wykonywanych przez mundurowych, jak i wnikliwa analiza zgromadzonego materiału, pozwoliły na szybkie ustalenie sprawcy tego przestępstwa. Kryminalni z kamiennogórskiej jednostki Policji zatrzymali 35-letniego mężczyznę - czytamy na stronie policji z Wrocławia.
Jak się okazało, mężczyzna przez ostatni rok korzystał z przywłaszczonej firmowej karty do tankowania swoich samochodów. Myślał, że uniknie odpowiedzialności i nikt nie zauważy jego transakcji. Wartość strat opiewa na kwotę 70 tysięcy złotych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Mieszkaniec powiatu kamiennogórskiego za swoje występki odpowie przed sądem, a kara, jaka może mu grozić, to nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
Uciekał przed policją. Spotka go kara
Policjanci z Wrocławia w ostatnim czasie rozwiązali także inną sprawę. Asp. Łukasz Uszyński zatrzymał kierowcę, który próbował uciec mu swoim peugeotem. Jak się okazało, mężczyzna wsiadł za kierownicę, mając ponad 1 promil alkoholu w organizmie i nie posiadając uprawnień do kierowania.
Czytaj także: Weszła prosto pod samochód. "Pokażcie to swoim dzieciom"
Uciekając ulicami Wrocławia przed oznakowanym radiowozem policji, stworzył realne zagrożenie nie tylko dla siebie, ale również dla innych uczestników ruchu, łamiąc przy tym wiele przepisów drogowych. Podejrzanemu może grozić kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.