W najbliższych dniach pogoda nad sporą częścią Europy będzie bardzo gwałtowna i nieprzewidywalna. To zasługa cyklonu Wencke, którego działanie odczują miliony Europejczyków.
Pierwsze problemy pogodowe pojawią się już w czwartek. Wencke w pierwszej kolejności uderzy w Wielką Brytanię. Tam spodziewane są gwałtowne ulewy i śnieżyce, a w niektórych miejscach także burze. Tym zjawiskom ma także towarzyszyć silny, porywisty wiatr. Cyklon da o sobie znać także we Francji - synoptycy spodziewają się tam porywów wiatru dochodzących do 110 km/h.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Połowa Europy pod wpływem cyklonu
Cyklon Wencke będzie postępował, przesuwając się w głąb kontynentu. W nocy z czwartaku na piątek huraganowy wiatr jest spodziewany w Holandii i Belgii. Poranek z mocnymi porywami przywita mieszkańców zachodniej części Niemiec, a także Danii.
Czytaj także: To się stanie w weekend. Cyklon Piotr nadchodzi
W kolejnych godzinach Wencke będzie wędrował na północ kontynentu. Z mocnym wiatrem będzie zmagać się Szwecja i Norwegia. Porywy będą odczuwalne zwłaszcza na Morzu Północnym - według synoptyków siła wiatru może tam osiągnąć nawet 170 km/h.
Czytaj także: Antycyklon Beata opanuje Polskę. Fatalna prognoza!
Wiele wskazuje na to, że trasa, po której będzie poruszał się cyklon Wencke, nie obejmie terytorium Polski. Mimo to działanie tego zjawiska ma mieć wpływ na pogodę, zwłaszcza w południowych rejonach kraju. Mocny wiatr będą mogli odczuć mieszkańcy terenów podgórskich, gdzie spodziewamy się podmuchów o prędkości do 70 km/h. Sytuacja będzie znacznie bardziej dynamiczna, jeśli chodzi o góry - w wyższych partiach turyści mogą napotkać porywy o prędkości sięgającej nawet 120 km/h.