Do zdarzenia doszło w miejscowości Wałujky w obwodzie biełgorodzkim, który leży na granicy z Ukrainą. Miejscowy nagrał, jak rosyjscy żołnierze, którzy mogli powrócić do swojego kraju po wycofaniu się z częściowo wyzwolonego obwodu charkowskiego w Ukrainie, spowodowali kolizję na drodze.
Niszczyli samochód ciężarówką wojskową
Nie wiadomo, co sprowokowało ich do takiego działania, ale widać, że jeden z wojskowych ledwo trzyma się na nogach. Drugi zaś z nieznanych powodów... niszczy ciężarówką wojskową osobówkę mieszkańca Wałujek. Zszokowany mężczyzna chwycił za telefon.
Patrzcie, tak się zachowują nasi żołnierze. Po prostu niszczą mój samochód! - mówi.
Po tym nagranie się urywa. Nie wiadomo, czy Rosjan coś powstrzymało przed niszczeniem pojazdu, oraz czy zostali zatrzymani przez policję.
Problemy z morale Rosjan
W poniedziałek Pentagon przekazał, że wiele z rosyjskich oddziałów, które wycofały się z obwodu charkowskiego w wyniku ukraińskiej ofensywy, powróciło do Rosji. Przedstawiciel resortu powiedział, że odwrót wojsk rosyjskich był zdezorganizowany i wskazywał na duże problemy z morale i dowodzeniem.
Brytyjskie ministerstwo obrony wskazuje, że z obwodu charkowskiego wycofała się m.in. 1. Gwardyjska Armia Pancerna, jedna z najbardziej prestiżowych rosyjskich armii, której rolą w razie wojny z NATO ma być obrona Moskwy. Dziś jej zdolności bojowe są mocno ograniczone.
Kijów od wielu już dni informuje o miejscowościach, które odbił. W niektórych miejscach obwodu charkowskiego i Donbasu front dotarł już do granicy z Rosją, powodując miejscami wręcz popłoch po stronie wrogów. Rzeczniczka Sił Obrony Południa Ukrainy wskazywała, że niektórzy rosyjscy żołnierze próbują negocjować złożenie broni podczas kontrofensywy Ukrainy w obwodzie chersońskim.