Nagranie mrozi krew w żyłach. Mazda roztrzaskała się na drzewie

Na ulicy Senatorskiej w Zawierciu kierujący mazdą uderzył w drzewo. Zarówno on, jak i pasażer z poważnymi obrażeniami trafili do szpitala. Jak się okazało, 34-letni kierowca nie posiadał uprawień do kierowania pojazdem. Nagranie z tego zdarzenia mrozi krew w żyłach.

.Policjanci wyjaśniają okoliczności tego groźnego zdarzenia drogowego.
Źródło zdjęć: © Policja
Edyta Tomaszewska

W minioną sobotę przed godz. 2:00 policjanci z zawierciańskiej drogówki zostali skierowani na ulicę Senatorską, gdzie, jak wynikało ze zgłoszenia, samochód uderzył w drzewo.

Mundurowi zastali na jezdni roztrzaskaną mazdę, a w środku dwóch uwięzionych mężczyzn. Natychmiast wezwali pomoc medyczną i strażaków, którzy musieli wydostać z pojazdu poszkodowanych. W trakcie czynności policjanci ustalili tożsamość zarówno kierującego, jak i pasażera.

34-latek, który siedział za kierownicą, nie miał uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi. Dodatkowo od mężczyzny była wyczuwalna woń alkoholu. Zabezpieczono krew do badań, dzięki którym zostanie określone, czy znajdował się pod działaniem alkoholu. Mundurowi zbadali także stan trzeźwości pasażera. 46-latek miał ponad promil. Obaj mieszkańcy Zawiercia z poważnymi obrażeniami trafili do szpitala.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Dramatyczne nagranie z 17. Auto zapaliło się po wypadku

Mundurowi zatrzymali elektronicznie dowód rejestracyjny mazdy. Pojazd został zabezpieczony. Policjanci na miejscu wykonali dokumentację fotograficzną, a także przeprowadzili oględziny.

Zabezpieczone zostało także nagranie z pobliskiego monitoringu, na którym widoczny jest jadący od ulicy Sienkiewicza pojazd, który nagle zjeżdża na przeciwległy pas ruchu i uderza w drzewo. Obecnie policjanci wyjaśniają szczegółowe okoliczności zdarzenia.

Apelujemy o rozsądek za kierownicą! Nieustąpienie pierwszeństwa przejazdu, nadmierna prędkość, a także alkohol za kierownicą są najczęstszymi przyczynami zdarzeń drogowych. Wystarczy chwila, aby doszło do tragedii na drodze - podkreślają policjanci.

Wybrane dla Ciebie
Mieli zagrać mecz w Australii. Z tego powodu musieli go odwołać
Mieli zagrać mecz w Australii. Z tego powodu musieli go odwołać
Znieważyli starszą kobietę w autobusie. Jej syn wziął sprawy w swoje ręce
Znieważyli starszą kobietę w autobusie. Jej syn wziął sprawy w swoje ręce
Dają świąteczny bonus. Tak w USA zachęcają do deportacji
Dają świąteczny bonus. Tak w USA zachęcają do deportacji
Ukraiński wywiad publikuje nagranie. Desperacja rosyjskich żołnierzy
Ukraiński wywiad publikuje nagranie. Desperacja rosyjskich żołnierzy
Putin w błędzie? Fałszywe raporty docierają na Kreml
Putin w błędzie? Fałszywe raporty docierają na Kreml
Papież Leon XIV ma apel. Chodzi o nadużycia duchownych
Papież Leon XIV ma apel. Chodzi o nadużycia duchownych
Barki uziemione w kanale. Zapadlisko usunęło wodę
Barki uziemione w kanale. Zapadlisko usunęło wodę
Dwa dni przed Wigilią. Poszedł do lasu i wrócił z pełnym koszem
Dwa dni przed Wigilią. Poszedł do lasu i wrócił z pełnym koszem
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę