Ostatnie miesiące pokazały, że Elbląg mógłby uzyskać tytuł polskiej stolicy incydentów związanych z blokadami kół. Straż miejska regularnie informuje w mediach społecznościowych o dziwnych zdarzeniach, które mają miejsce na terenie całego miasta. Niedawno głośno było o kierowcy, który nie zauważył blokady na kole auta i ruszył, powodując zniszczenie nadkola.
Relacja mieszkańców Elbląga z blokadami kół najwidoczniej jest wyjątkowo trudna. Właśnie doszło tam do kolejnego ciekawego incydentu związanego z nieprawidłowym parkowaniem. Strażnicy miejscy zamontowali blokadę koła na niewłaściwie zaparkowany samochód. Fakt ten nie spodobał się właścicielowi pojazdu, który postanowił uporać się z problemem bez kontaktowania się ze służbami.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Straż miejska opublikowała w sieci wideo z kamer monitoringu, na którym widać dokładny przebieg zdarzeń. Kierowca postanowił zdjąć blokadę z koła bez powiadamiania straży miejskiej. Mężczyźnie w realizacji planu pomagała cała rodzina. Na wideo dokładnie widać, jak cztery osoby starają się obejść zabezpieczenia, aby uwolnić koło samochodu.
Zauważył ich operator monitoringu
Próby zdjęcia blokady zostały przerwane przez operatora monitoringu miejskiego. Ten widząc nielegalne działanie rodziny postanowił niezwłocznie powiadomić o zdarzeniu strażników miejskich. Funkcjonariusze już po chwili podjechali do sprawców zamieszania. Na ich widok grupa niezwłocznie zakończyła majsterkować przy blokadzie. Następnie doszło do ich konfrontacji ze strażnikami, którzy po wystawieniu mandatu za nieprawidłowe parkowanie zwolnili blokadę koła.