Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
aktualizacja 

Nagranie z Kielc. Wicepremier musiał uciekać

75

Wicepremier Henryk Kowalczyk musi mierzyć się z lawiną krytyki ze strony rolników. Ci są wręcz wściekli na ministra rolnictwa. W piątek dopadli go podczas targów rolnych. Zrobiło się naprawdę gorąco. W pewnym momencie przedstawiciel rządu musiał wręcz uciekać.

Nagranie z Kielc. Wicepremier musiał uciekać
Henryk Kowalczyk (Getty Images, Mateusz Wlodarczyk)

W piątek minister rolnictwa Henryk Kowalczyk pojawił się na targach rolnych w Kielcach. Podczas tego wydarzenia towary prezentowało aż 400 wystawców z piętnastu krajów. Wicepremier analizował ofertę, a nawet osobiście testował niektóre maszyny - relacjonuje "Fakt".

W pewnym momencie, gdy Kowalczyk wsiadł do jednego z ciągników, zrobiło się naprawdę głośno. Wszystko za sprawą rozwścieczonych rolników. Skandowali oni mocne hasła: "spiep... dziadu" czy "judasze".

"Echo dnia" donosi, że na okrzykach się nie skończyło. Kilkudziesięciu mężczyzn ruszyło w kierunku wicepremiera. Doszło do przepychanek. W końcu ministra ewakuowano. Teren zabezpieczyła ochrona i policja.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: 80 mln zł na szefa kancelarii premiera. "To pieniądze na telefon"

W ten sposób sprzeciw względem poczynań Henryka Kowalczyka wyrazili rolnicy zrzeszeni w stowarzyszeniu "Oszukana wieś". Formują oni mnóstwo zarzutów pod adresem polityka. Chodzi choćby o brak reakcji na spadające ceny zbóż, co - w ich ocenie - może doprowadzić polskie rolnictwo do bankructwa.

Rolnicy grzmią. "Ministerstwo nie robi nic"

Oburzenie w rozmowie z "Tygodnikiem Poradnikiem Rolniczym" wyraził Wiesław Gryń, rolnik ze stowarzyszenia "Oszukana Wieś".

Na pewno na żniwa dla polskiej pszenicy w polskich magazynach zabraknie miejsca, eksport zboża idzie bardzo opieszale, ale za to import z Ukrainy idzie pełną parą. Nasze postulaty, które składamy już od pół roku, w ogóle nie są brane pod uwagę, ministerstwo nie robi nic. Wygląda na to, że Ministerstwo Rolnictwa usnęło - zaznaczał.

Przy okazji targów Kowalczyk próbował przemawiać. Gdy już był w bezpiecznym miejscu, zorganizował konferencję. Rolnicy uniemożliwili mu jednak wypowiadanie się.

Trudno rozmawiać w hałasie i gwizdach - uznał wtedy Kowalczyk.

To, co działo się w Kielcach, można zobaczyć poniżej:

Autor: MDO
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Wzrost liczby przyjęć do policji w 2024 roku. To koniec problemu waktów?
W Polsce ta ryba trafia na talerze. Inne kraje zakazują sprzedaży
Sojusz PiS z Konfederacją? Zaskakujące wyniki badań
Max Verstappen mistrzem świata Formuły 1. Dokonał tego po raz czwarty
Tak będzie wyglądać McDonald's w 2050 roku? Koreanka pokazała nagranie
Lepiej tego nie rób. Mandat i punkty karne murowane
Niecodzienne sceny w brazylijskim zoo. Wskoczył do stawu z hipopotamami
Europejski kraj ostrzega przed komarami. Przenoszą choroby tropikalne
Julia Szeremeta wraca na ring. Zawalczy o mistrzostwo
Trump wybrał kolejną współpracowniczkę. Ma zostać sekretarzem rolnictwa
Mija 130 lat od przełomowego wynalazku Kazimierza Prószyńskiego
Śmierć policjanta podczas interwencji. Sprawę bada specjalny zespół
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić