Jelen szpicak przeskakuje nad drogą i samochodem autora. Jednym z kopyt odbija się od maski auta - czytamy w opisie filmu.
Całe zdarzenie wyglądało bardzo groźnie. Dla kierowców jest to kolejna przestroga, że w godzinach porannych i wieczornych trzeba zachować szczególną ostrożność. O tej porze dnia aktywność wielu dzikich zwierząt jest wzmożona.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zdejmijmy nogę z gazu zwłaszcza, gdy przejeżdżamy przez tereny zalesione, tam bowiem prawdopodobieństwo spotkania ze zwierzyną znacznie wzrasta. Tego typu zdarzenia to poważne zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym - apelowała w przeszłości policja.
Obecnie trwa okres godowy jeleni, w którym zwierzęta te częściej niż zwykle migrują. Nierzadko dochodzi też do sytuacji, że przedstawicieli tego gatunku można spotkać nie tylko na drodze, ale nawet w centrum miasta.
Reakcja kierowcy bardzo dobra, zero odruchu omijania, tylko ostre i mocne hamowanie. Idealny przykład dla tych którzy twierdzą, że przy tej prędkości potrzeba 40m, aby się zatrzymać oraz to, że bezpieczna prędkość poniżej 90 przy takich zaroślach i tak nic nie da. Otóż da. Film to pokazuje, że można skutecznie wyhamować i uniknąć zderzenia z dzikim zwierzęciem - podkreśla internauta pod filmem na YouTube.
Popularny kanał w sieci
Kanał "Stop Cham" cieszy się coraz większą popularnością w serwisie YouTube. Obecnie posiada 532 tysiące subskrybentów. Codzienne na tym kanale znajdziemy filmy, które pokazują niebezpieczne wypadki lub skandaliczne zachowanie kierowców.
Czytaj także: Plakat wyborczy hitem sieci. "Masz mój głos"