Na Cmentarzu Powązkowskim w Warszawie pochowanych jest wiele znanych i zasłużonych osób, w tym polityków, uczonych i artystów. Większość grobów jest zadbana, dogląda ich miasto oraz mieszkańcy i turyści, którzy regularnie składają na nagrobkach wiązanki i zapalają znicze.
Czytaj także: Koszmar syna Krawczyka. Straci dach nad głową
Tym bardziej dziwi widok, jaki na Powązkach zastał ostatnio jeden z członków grupy "Warszawskie nekropolie". Kilka mogił zostało całkowicie zdewastowanych. W jednej z nich pochowany jest wybitny przed i powojenny aktor Stanisław Woliński.
Nagrobek znajduje się w ruinie - marmurowy pomnik został dosłownie rozkawałkowany, potłuczona jest nawet tablica upamiętniająca artystę. Jak na razie nie wiadomo, co spowodowało zniszczczenia - czy było to celowe działanie ludzi, czy może uszkodzenia powstały np. przez przewrócone drzewo.
Stanisław Woliński na scenie debiutował w 1910 roku, a przed kamerą w 1924 roku. Zagrał m.in. u boku Eugeniusza Bodo w komedii "Piętro wyżej" z 1937 roku, w pierwszej ekranizacji "Znachora" z 1937 roku, czy w pierwszym pełnometrażowym, kolorowym polskim filmie "Przygoda na Mariensztacie" z 1953 roku.