Najlepsza strażaczka świata to Polka. Pochwaliła się medalem

St. str. Beata Świderska z Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej we Wrocławiu zakończyła sezon startowy z sukcesem na Mistrzostwach Świata w FCC w Nashville.

W dniach 21-26 października zdobyła złoty medal w kategorii sztafetowej Mix, ustanawiając nowy rekord świata. To pierwsze takie osiągnięcie w historii polskiej sztafety strażackiej.

Czytaj także: Odgarnęli ziemię i złapali się za głowy. Do akcji wkroczyli saperzy

Jak czytamy na gov.pl, Świderska, startując z Rafałem Berezą z Komendy Miejskiej PSP w Chełmie, zdobyła brązowy medal w kategorii Tandem Mix.

Duet ten wcześniej triumfował na mistrzostwach Polski, Europy i świata w formule FireFit w Kanadzie. Ich osiągnięcia potwierdzają wysokie kompetencje polskich strażaków na arenie międzynarodowej.

Czytaj także: Pogłoski ws. abdykacji papieża Franciszka. Ostra reakcja z Hiszpanii

Podczas zawodów w USA polski tandem ustąpił jedynie zawodnikom z Kanady i USA, zajmując trzecie miejsce. Osiągnięcia Świderskiej i Berezy są dowodem na ich profesjonalizm i zaangażowanie w sport strażacki. Informacje te podał portal Gov.pl.

W Dolnośląskim Urzędzie Wojewódzkim odebrała okolicznościowy medal "Zasłużony dla Województwa Dolnośląskiego". Świderska ubrana była na galowo.

Świderska wyznała, że o byciu strażaczką marzyła od dziecka. Decyzję, aby pójść w tym kierunku, podjęła po zawaleniu się hali w Katowicach w 2006 roku.

Złożyłam papiery do Ochotniczej Straży Pożarnej, poszłam na rozmowę i przyjęli mnie. I tam zaczęłam swoją przygodę ze strażą pożarną - powiedziała Beata Świderska, strażaczka KW PSP Wrocław dla dziendobry.pl.

Czytaj także: Zbiorowy gwałt w Niemczech. Ujawniono, jak wyglądało piekło 18-latki

Na zawodach Beacie często kibicuje syn. - To wsparcie całej mojej rodziny jest ogromne, to nie tylko, że syn. Bez wsparcia rodziny to by się nic nie dało. Jak wyjeżdżam na zawody, ktoś się musi zająć obowiązkami w domu. Ogromna radość, że jest ktoś taki - stwierdziła.