Do napadu na bank doszło w czwartek ok. godz. 17. Uzbrojony mężczyzna wziął sześciu zakładników - pracowników i klientów placówki.
Lokalne media podają, że trzy osoby zostały już uwolnione. Wśród nich jest 53-letni mężczyzna, który sam zdołał uciec. Kolejne trzy osoby są dalej przetrzymywane przez napastnika.
Na miejscu trwa akcja policji, która próbuje prowadzić negocjacje ze sprawcą. Pojawiają się doniesienia, że mężczyzna ma roszczenia związane z Palestyną. Żąda uwolnienia palestyńskich dzieci "niesprawiedliwie zamkniętych w izraelskich więzieniach" oraz aby Palestyńczycy mieli dostęp do esplanady meczetu Al-Aksa w Jerozolimie - podaje dziennik "Le Figaro".
Napad na bank w Hawrze. Napastnik był znany policji
34-letni mężczyzna był już znany policji z powodu radykalizacji, posiadania broni i porwań. Francuskie media podają również, że ma zaburzenia psychiczne.
Czytaj także: Donald Trump żąda kary śmierci dla zamachowca z Bostonu
Policja otoczyła okolice banku i prosi mieszkańców o omijanie go szerokim łukiem. Jak dotąd nie ma informacji o żadnych ofiarach.
Zobacz także: Niepełnosprawny napadł na sklep. Broń trzymał nogami