Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Napisał w internecie, że chce podłożyć bombę prezydentowi USA. Grozi mu 8 lat

19

Jaworscy policjanci zatrzymali 37-latka, który za pomocą jednej z mobilnych aplikacji internetowych zamieścił komentarz z informacją o chęci podłożenia ładunku wybuchowego w miejscu, gdzie będzie przebywać prezydent USA. Mężczyźnie grozi teraz nawet 8 lat więzienia.

Napisał w internecie, że chce podłożyć bombę prezydentowi USA. Grozi mu 8 lat
Zdjęcie ilustracyjne. (Policja)

Zawiadomienie o komentarzu krążącym w jednej z aplikacji internetowych warszawscy policjanci otrzymali w poniedziałek 20 lutego. Sprawą natychmiast zajęli się funkcjonariusze z Piaseczna, chcąc jak najszybciej ustalić autora wpisu zapowiadającego podłożenie ładunku wybuchowego w miejscu przebywania prezydenta USA.

Kolejni do działania przystąpili policjanci z Jawora (woj. dolnośląskie), bo to właśnie na ich terenie miał zamieszkiwać właściciel numeru telefonu, który umieścił komentarz w sieci. Policjanci zapukali do jego drzwi z samego rana, a on sam nie krył zdziwienia, widząc funkcjonariuszy. 37-latek został zatrzymany i trafił do policyjnego pomieszczenia dla osób zatrzymanych.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Kontrowersyjne słowa Bidena o Putinie. Miller tłumaczy

Tak się tłumaczył 37-latek

Mężczyzna tłumaczył funkcjonariuszom, że w momencie umieszczania wpisu w aplikacji internetowej znajdował się pod wpływem alkoholu, a cała sytuacja wydała mu się wtedy bardzo zabawna. Na szczęście 37-latek nie posiadał żadnych ładunków wybuchowych, a wszystko okazało się być żartem, naruszającym przepisy kodeksu karnego i wywołującym niepotrzebne działanie służb.

Zgodnie z aktualnymi przepisami mężczyźnie grozić może kara nawet 8 lat pozbawienia wolności. O jego najbliższej przyszłości zadecyduje teraz sąd, który już podjął decyzję o objęciu mężczyzny dozorem policyjnym i poręczeniem majątkowym.

Policja przypomina, że każda tego rodzaju informacja jest natychmiast bardzo dokładnie sprawdzana przez policjantów. Nie ma tu miejsca na bagatelizowanie jakiegokolwiek sygnału. Należy pamiętać również o tym, że sprawcy tego typu zdarzeń nie mogą czuć się bezkarnie, a w Internecie nikt nie jest anonimowy.

Osoby decydujące się na takie nieodpowiedzialne zachowanie muszą liczyć się z odpowiedzialnością karną, ale także koniecznością pokrycia kosztów akcji służb. Przestrzegamy wszystkich przed podobnymi zachowaniami, które mogą mieć bardzo poważne następstwa i konsekwencje prawne - przypominają funkcjonariusze.
Autor: ESO
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Zmasowane ataki Izraela na Liban. Ponad 47 zabitych
Ukraiński recydywista w Sopocie. Pokazał policjantom fałszywe prawo jazdy
Trzaskowski: Na spotkania w prekampanii jeżdżę prywatnym samochodem, urlopu nie planuję
Wypadek na roli. Nogę mężczyzny wciągnęła maszyna
PiS ogłosi swojego kandydata na prezydenta. Wiadomo już gdzie
Skrajnie osłabiony senior w Gdańsku. Jej reakcja uratowała życie 71-latka
Ōkunoshima. Tajemnicza wyspa królików z mroczną przeszłością
Estonia. Tysiące niewybuchów na poligonie wojsk NATO
Łatwiejszy dostęp do pomocy psychologicznej dla nastolatków? "Zmiany od dawna oczekiwane"
Wywieźli ponad 600 opon. Smutny widok. "Las to nie wulkanizacja"
Groźny wypadek w Piotrkowie. Samochód wjechał w przystanek
Skandaliczna interwencja w Gdańsku. "Nie jestem zwykłym psem"
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić