O niebezpiecznym zdarzeniu informuje portal gostynska.pl. W ubiegły piątek na Komendę Powiatową Policji w Gostyniu zgłosiła się mieszkanka Piasków. Kobieta wyjaśniła, że jej syn został pogryziony przez psa podczas jazdy hulajnogą elektryczną.
13-latek był w szoku, ale zapamiętał, jak wyglądało zwierzę. Do zdarzenia doszło na leśnej ścieżce rowerowej między Piaskami i Gostyniem.
Będący w szoku chłopiec oświadczył, że pies miał umaszczenie koloru brązowego oraz był średniej wysokości. Niestety nie potrafił powiedzieć, w którą stronę mógł pobiec - informuje sierżant sztabowy Marek Balczyński, zastępca rzecznika prasowego Komendy Powiatowej Policji w Gostyniu.
Gostyńscy policjanci pojechali we wskazane miejsce, jednak nie udało się odnaleźć agresywnego czworonoga. Funkcjonariusze skontrolowali także okoliczne posesje, ale wszystkie psy były na ogrodzonym terenie.
13-latkowi trzeba było podać zastrzyk przeciwko wściekliźnie, przez to, że nie udało się odnaleźć psa, który go pogryzł.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.