Natalka straciła nogę. Po 5 latach nadal nie otrzymała odszkodowania

2,5-roczna wówczas Natalka z Puław straciła nogę w wypadku, spowodowanym przez pijanego kierowcę. Dziś dziewczynka ma 7 lat, a wciąż nie otrzymała odszkodowania za dramatyczne zdarzenie. Dopiero po nagłośnieniu sytuacji przez media sprawa nabrała tempa.

Natalka straciła nogę przez pijanego kierowcę Natalka straciła nogę przez pijanego kierowcę
Źródło zdjęć: © poprostupomagam.pl

Życie małej Natalki na zawsze zmieniło się w maju 2017 roku, kiedy miała zaledwie 2,5 roku. Znalazła się w niewłaściwym miejscu o niewłaściwym czasie. Na dziewczynkę przewróciła się uliczna latarnia, w którą z impetem wjechał pijany kierowca.

Wciąż nie otrzymała odszkodowania

Natalka trafiła do szpitala w ciężkim stanie. Miała zmiażdżoną nogę, którą niestety trzeba było amputować. Sąd nakazał sprawcy wypadku zapłatę 20 tys. zadośćuczynienia ofierze, oprócz tego dziewczynka miała otrzymać odszkodowanie od ubezpieczyciela. Do dziś nie zobaczyła ani złotówki.

Rodzice dziecka pozwali Sopockie Towarzystwo Ubezpieczeń Ergo Hestia, proces ruszył w 2018 roku. Do tej pory sprawa nie doczekała się rozwiązania. Przez lata sąd, mimo regularnie wydawanych ponagleń, nie otrzymał opinii psychologiczno-psychiatrycznej ani akt od biegłej psycholog Elżbiety Dudek.

Biegła została już nawet ukarana grzywną, lecz to również nie pomogło. Bez przetrzymywanych przez nią dokumentów sprawa po prostu nie może być kontynuowana. W rozmowie z "Dziennikiem Wschodnim" Dudek tłumaczyła, że powodem ogromnego opóźnienia jest "nawał pracy".

Sprawa wreszcie ruszyła z miejsca

Sytuacją zainteresowały się lokalne i ogólnopolskie media. Dopiero po nagłośnieniu bulwersującej sprawy Sąd Okręgowy otrzymał opinię biegłej oraz akta. Proces ma teraz szansę na finał. Liczy na to rodzina Natalki, która nadal wymaga systematycznej rehabilitacji i wymiany protezy.

Cieszę się, że te dokumenty zostały oddane. Mam nadzieję, że to przyspieszy bieg sprawy. Myślę, że mamy szansę na zwycięstwo - powiedziała "Dzennikowi Wschodniemu" mama 7-latki, pani Małgorzata.

Małgorzata Rozenek wspomina bal charytatywny Omeny Mensah: "To była symboliczna kwota"

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 21.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 21.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Jego głos znali wszyscy. Nie żyje Andrzej Bogusz
Jego głos znali wszyscy. Nie żyje Andrzej Bogusz
Ojciec Mai ujawnia. Matka Bartosza G. zniszczyła grób nastolatki
Ojciec Mai ujawnia. Matka Bartosza G. zniszczyła grób nastolatki
Śmiertelny wypadek na wyciągu. Nie żyje turysta z Niemiec
Śmiertelny wypadek na wyciągu. Nie żyje turysta z Niemiec
Podpalili mercedesa za niemal milion złotych. Sprawą zajmie się sąd
Podpalili mercedesa za niemal milion złotych. Sprawą zajmie się sąd
Odkrycie w Wielkopolsce. Znaleźli kości zwierzęce i monety
Odkrycie w Wielkopolsce. Znaleźli kości zwierzęce i monety
Sekundy od tragedii. Kierowca niemal potrącił pieszego na pasach
Sekundy od tragedii. Kierowca niemal potrącił pieszego na pasach
Nagranie z Putinem sprzed 25 lat. Tak mówił o NATO
Nagranie z Putinem sprzed 25 lat. Tak mówił o NATO
Pilny komunikat. Szukają Jakuba Wesołego
Pilny komunikat. Szukają Jakuba Wesołego
Tuż przed świętami. Norwegia zaostrza przepisy dla uchodźców
Tuż przed świętami. Norwegia zaostrza przepisy dla uchodźców
Głośne zabójstwo w USA. Zwrot w sprawie. Może uniknąć kary śmierci
Głośne zabójstwo w USA. Zwrot w sprawie. Może uniknąć kary śmierci
Koszmarny wypadek. Auto wypadło z drogi. Nie żyje jedna osoba
Koszmarny wypadek. Auto wypadło z drogi. Nie żyje jedna osoba