We wtorkowy poranek, 24 września, centrum Warszawy zostało zablokowane przez służby. Na ulicy Chmielnej odnaleziono podejrzany przedmiot przypominający pocisk. Policja natychmiast wygrodziła strefę bezpieczeństwa, a na miejsce wezwano saperów.
Zgodnie z informacjami przekazanymi przez młodszego aspiranta Jakuba Pacyniaka z Komendy Rejonowej Policji Warszawa I, podczas prac modernizacyjnych robotnicy natrafili na niewybuch. Ewakuowano 100 mieszkańców i pracowników pobliskich budynków.
Przeczytaj także: Mężczyźni złapani. Cała Ukraina może ich zobaczyć. Podano, co zrobili
Ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy przeszkolonych pod kątem minersko-pirotechnicznym jest to pocisk o wielkości około 30 centymetrów. Najprawdopodobniej może pochodzić z czasów II wojny światowej – dodał Pacyniak.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zdarzenia takie nie są rzadkością, zwłaszcza w miastach o bogatej historii, jak Warszawa. Dzięki szybkiej reakcji służb sytuacja została opanowana, a specjaliści przystąpili do bezpiecznego usunięcia pocisku.
Jak dowiedział się nieoficjalnie reporter TVP3 Warszawa, znaleziony pocisk to najprawdopodobniej moździerz z czasów wojny. Natychmiast został zabezpieczony. Następnie trafi na poligon, gdzie zostanie zneutralizowany.
Przeczytaj również: Zakopane się wyludnia. Górale tłumaczą
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.