Od soboty 24 października w naszym kraju mamy nowe zasady. Przynajmniej do 8 listopada w całym kraju obowiązywać będzie edukacja zdalna dla uczniów klas IV-VIII szkół podstawowych i dla wszystkich klas szkół ponadpodstawowych.
To będzie trwało tak długo, jak będzie konieczne ze względu na bezpieczeństwo zdrowotne naszych uczniów, naszych nauczycieli, pracowników oświaty, naszych studentów, naszych profesorów - stwierdził w TVP Info Przemysław Czarnek, minister edukacji i nauki.
A co z klasami I-III - czy jest pomysł na to, by one również przeszły na zdalne nauczanie?
Na ten moment nie. Nie ma takiej potrzeby, również dlatego, że zgodnie z wszystkimi danymi statystycznymi i opiniami ekspertów, specjalistów najmniej narażeni na zarażanie się i również najmniej narażeni na to, że będą przenosić koronawirusa, są dzieci w wieku do 10, do 12 roku życia, do 10 roku w szczególności. Dlatego klasy I-III zostają w szkołach - zaznaczył minister.
Nauczanie zdalne. "Jest dużo znaków zapytania"
Przemysław Czarnek nie ukrywa, że wciąż nie wiadomo, co dokładnie nas czeka. Wszystko zależy od tego, w jakim kierunku zmierzy epidemia koronawirusa.
Jestem przekonany, że przez kolejne tygodnie, nawet jeśli uda się po dwóch tygodniach stopniowo wracać do nauczania stacjonarnego, to będziemy nadal narażeni na to, przez zdalne nauczania nadal będziemy w jakimś systemie przechodzić, czy hybrydowym, czy w pełni zdalnym. Nie wiemy, co będzie na wiosnę, jest dużo znaków zapytania przed nami, jeśli chodzi o przyszłość najbliższych miesięcy - podkreślił, cytowany przez wiadomości.wp.pl.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Dziękujemy za Twoją ocenę!
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Które z określeń najlepiej opisują artykuł: