Zaniepokojeni rodzice postanowili wziąć sprawy w swoje ręce i zwrócili się do redakcji "Dziennika Wschodniego" z prośbą o interwencję. Nauczyciel z jednej ze szkół podstawowych w powiecie radzyńskim miał bowiem wysyłać dzieciom nieprzyzwoite zdjęcia.
To napawa nas strachem, obrzydzeniem, a przede wszystkim troską o nasze dzieci - piszą zaniepokojeni sytuacją rodzice.
- Od początku jego pracy patrzymy na tego człowieka podejrzliwie, ponieważ jego zachowania były i są dwuznaczne. Mamy skany, które przekazaliśmy dyrekcji placówki - informują rodzice uczniów, którym nauczyciel wysyłał nieprzyzwoite zdjęcia ("Dziennik Wschodni")
Czytaj także: Wojciech O. przed sądem. Sędzia musiał wezwać policję
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Sprawą zgłoszono na policję. Policjanci prowadzą dochodzenie nadzorowane przez Prokuraturę Rejonową w Radzyniu Podlaskim. Z uwagi na charakter sprawy radzyńska komenda nie udziela szczegółowych informacji.
Prokurator rejonowy w Radzyniu Podlaskim, Janusz Syczyński potwierdził, że postępowanie prowadzone jest w kierunku art. 202, paragraf 3 kodeksu karnego
W przepisie tym czytamy: "kto małoletniemu poniżej lat 15 prezentuje treści pornograficzne lub udostępnia mu przedmioty mające taki charakter albo rozpowszechnia treści pornograficzne w sposób umożliwiający takiemu małoletniemu zapoznanie się z nimi, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3".
Dyrektor placówki zapewnił, że nauczyciel nie prowadzi obecnie zajęć w szkole. Jednocześnie zauważa, że wcześniej nie zgłaszano żadnych skarg na tego pracownika.
Obecnie, tego nauczyciela zastępują inni pracownicy. Ale strach przed jego powrotem paraliżuje nasze dzieci, które nie chcą chodzić do szkoły - mówią rodzice.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.