TVN 24 podaje nieoficjalne, że to informatyk, który został uwieczniony na nagraniu z nauczycielką w jednej ze szkół w Tucholi, mógł zamontować kamerę. Film dwóch osób odbywających stosunek płciowy w kantorku znajdującym się w budynku placówki obiegł sieć.
Monitoringiem w szkole zajmuje się informatyk. To już można samemu wyciągnąć sobie wnioski. On mógł zamontować kamerę - mówi anonimowa rozmówczyni w rozmowie z TVN 24. Również drugie, nieoficjalne źródło miało potwierdzić, że to informatyk nagrał incydent.
Nagranie z Tucholi. Nauczyciele odbyli stosunek płciowy
Przypomnijmy, że afera ujrzała światło dzienne przed kilkoma dniami. Nauczyciele Zespołu Szkół Licealnych i Agrotechnicznych uprawiali seks w szkolnym kantorku. Zdjęcia tego incydentu obiegły sieć. Prawdopodobnie to uczniowie wykorzystali chwilę, gdy informatyk pozostawił włączony komputer. Zrobili zdjęcia. Być może mają dostęp do całości nagrania.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Szalona jazda 19-latka. Rajd zakończył na drzewie
Sprawę wyjaśnia Kuratorium Oświaty w Bydgoszczy. Dyrektor placówki złożył zawiadomienie o popełnieniu czynu uchybiającemu godności zawodu nauczyciela. Prawdopodobnie zostanie wszczęte postępowania wyjaśniające. Jeśli zarzuty się potwierdzą, sprawa trafi do komisji dyscyplinarnej. Rzecznik dyscyplinarny może zaproponować jedną z kar - nagana z ostrzeżeniem, zwolnienie pracy, zwolnienie z pracy z zakazem wykonywania zawodu na trzy lata lub wykluczenie z zawodu. Na razie nauczyciele zostali zawieszeni.
Sprawę skomentowało także Starostwo Powiatowe w Tucholi. - "Zarząd Powiatu Tucholskiego pragnie wyrazić swoje oburzenie wobec ujawnionych zdarzeń, które miały miejsce w Zespole Szkół Licealnych i Agrotechnicznych w Tucholi i stanowczo je potępia. Szkoła to miejsce, które dla młodzieży jest niezwykle istotne nie tylko w zdobywaniu wiedzy, ale też wychowaniu, dlatego do tych zdarzeń i ich konsekwencji Zarząd przykłada najwyższą uwagę.Zarząd Powiatu po powzięciu, jeszcze wówczas niepotwierdzonych informacji na temat ewentualnego uchybienia godności nauczyciela przez dwoje pracowników na terenie szkoły, zobligował dyrektora szkoły do złożenia stosownych wyjaśnień i korzystania z przysługujących mu uprawnień jako kierownika jednostki organizacyjnej" - napisano w oświadczeniu.