44-latka z Wigan została oskarżona o popełnienie 18 przestępstw seksualnych. W tym m.in. o 9-krotne podżeganie do aktywności seksualnej dzieci poniżej 13 roku życia i dwa gwałty, podaje Daily Star. Julie Morris pełniła dotąd funkcję zastępczyni dyrektora i była także nauczycielką w szkole podstawowej St George's Central CE.
Razem z 52-letnim partnerem - Davidem Morrisem - mieli szczególnie znęcać się nad jedną z ofiar w roku 2018. Jak twierdzi prokuratura, która oskarżała nauczycielką przed Sądem Koronnym w Liverpoolu, jej horror trwał aż 3 lata. Para nagrała czynności seksualne, do jakich zmuszali 13-latkę.
Przeczytaj także: Wybitny polski aktor jest bardzo chory. Dramatyczne informacje
Na smartfonie Davida Morrisa policja znalazła wiele dowodów ważnych dla śledztwa. Wśród nich nagrania gwałtu i zdjęcia pornograficzne z nieletnimi w roli głównej. 52-latek przyznał się przed sądem do popełnienia łącznie 34 przestępstw seksualnych.
Jest kara więzienia. Nauczycielka i jej partner prędko nie wyjdą na wolność
Jak podaje BBC, para została skazana na długą odsiadkę. Julia Morris usłyszała wyrok 13 lat pozbawienia wolności, natomiast jej partner - 16 lat.
Przeczytaj także: Nie żyje Żora Korolyov. Tancerz miał 34 lata
Prokuratura miała ocenić przestępstwa, jako "jedne z najbardziej przerażających, z jakimi miano do czynienia kiedykolwiek". Mówiono to choćby w kontekście materiału, na którym para molestuje i gwałci bezbronną 13-letnią dziewczynkę.
Pielęgnowali to przerażające zainteresowanie seksem z dziećmi i odegrali swoje najbardziej nieprzyjemne fantazje na ofierze - mówił poruszony prokurator Damion Lloyd (BBC).
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.