Nauczycielka matematyki z hrabstwa Durham z Wielkiej Brytanii nawiązała pierwszy kontakt z uczennicą, gdy ta miała 15 lat. W prywatnych wiadomościach Aimee Jones pisała dziewczynie, że odczuwa do niej pociąg seksualny. Para rozpoczęła współżycie, gdy uczennica miała 16 lat.
Związek nauczycielki i uczennicy trwał 15 miesięcy. W tym czasie para spotykała się na schadzki w parku i w samochodzie Aimee. Jak ustalili śledczy, kochanki rozbierały się do pasa, całowały i dotykały w kontekście seksualnym.
Powiedziała mężowi o romansie. Mówiła, że to koleżanka z pracy
W romansie z nastolatką Aimee Jones przeszkadzał jednak mąż, z którym kobieta ma 4-letniego syna. Aby uniknąć wykrycia zakazanego związku przez partnera, powiedziała mu, że jest biseksualna i spotyka się ze swoją asystentką. Poprosiła innych pracowników szkoły, by trzymali się jej wersji.
Małżeństwo zdecydowało, że ze względu na dziecko, nie będą kończyć swojego związku. Pewnego razu mąż postanowił jednak sprawdzić, kto jest partnerką jego żony. Ze zdumieniem odkrył, że Aimee widuje się z nastoletnią uczennicą. Natychmiast postanowił zawiadomić o sprawie policję.
Współżyła z nieletnią uczennicą. Brytyjski sąd skazał nauczycielkę
Nauczycielka przyznała się do współżycia seksualnego z nieletnią. Sąd Koronny w Teesside skazał ją na osiem miesięcy więzienia. Uwzględniono to, że kobieta okazała szczery żal i wykazała się troską o los swojej ofiary.
To bardzo smutna sprawa. Jesteś inteligentną, dobrze wykształconą i pracowitą kobietą. Byłaś szanowaną i dobrą nauczycielką. To wszystko jednak miało wpływ na Twoją ofiarę. Ufała ci, darzyła cię uczuciem, a ty to wykorzystałaś – zwrócił się do skazanej sędzia Christopher Smith.
Obejrzyj także: Nauczycielka znęcała się nad dziećmi
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.