Zapaśnik został stracony pod zarzutem zabójstwa ochroniarza Hosseina Torkmana. Do ataku miało dojść w 2018 roku w trakcie antyrządowych protestów. Brali w nich udział zarówno Navid Afkari, jak i jego bracia.
Przeczytaj także: Navid Afkari stracony przez irański rząd. Zapaśnik miał 27 lat
Według ustaleń "Scroll.in" egzekucja miała miejsce w sobotę 12 września w mieście Sziraz w południowym Iranie. "Wirtualna Polska" podaje, że Navid Afkari był torturowany w więzieniu, stąd pojawiło się podejrzenie, że 27-latek przyznał się do zabójstwa pod przymusem.
Navid Afkari nie żyje. Egzekucja zapaśnika oburzyła cały świat
Międzynarodowy Komitet Olimpijski wydał oświadczenie w sprawie śmierci zapaśnika. Przedstawiciel organizacji zapewnił o szoku, jaki wywołała w nich egzekucja 27-latka. Wyraził równie żal, że mimo licznych apeli rząd Iranu nie chciał odstąpić od wymierzenia kary.
Myślimy o rodzinie i przyjaciołach Navida Afkari – cytuje treść oświadczenia Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego "Scroll.in".
Przeczytaj także: Koronawirus. Iran tuszował dane o epidemii. Ofiar było trzy razy więcej
Głos na temat zdarzenia zabrał także Mike Pompeo. Sekretarz stanu USA w imieniu Amerykanów potępił egzekucję jako zamach na ludzką godność. Swoim oburzeniem podzielił się na Twitterze.
Potępiamy to z całą mocą. Jest to oburzający zamach na godność ludzką, nawet biorąc pod uwagę nikczemne standardy tego reżimu. Głosy Irańczyków nie zostaną uciszone – napisał Mike Pompeo na Twitterze.
Przeczytaj także: Uciekł z Iranu, nie żyje. Zagadkowa śmierć sędziego
Oświadczenie wydał również przedstawiciel londyńskiego oddziału Amnesty International. W tekście pojawiły się poważne zarzuty pod adresem irańskiego wymiaru sprawiedliwości i apel do międzynarodowej opinii publicznej o interwencję.
Tajna egzekucja była przerażającą parodią wymiaru sprawiedliwości, która wymaga natychmiastowych międzynarodowych działań – napisał przedstawiciel Amnesty International w oświadczeniu ("Scroll.in").