Nawałnica odsłoniła kości. Niepokojące odkrycie w parku

W sobotę 26 sierpnia około godz. 15 niebo nad Dębicą pociemniało. Potem przyszła potężna wichura, która wyrywała drzewa wraz z korzeniami. Pod jednym z drzew w parku Jordanowskim świadkowie zauważyli kości. Sprawą zajęła się policja.

W Dębicy syreny wyły całą nocW Dębicy syreny wyły całą noc
Źródło zdjęć: © Facebook, OSP Głogów Małopolski

Połamane gałęzie, powalone drzewa, uszkodzone dachy, pojazdy oraz linie energetyczne — to efekt nawałnicy, która w sobotę (26 lipca) przeszła przez Dębicę. Kilka chwil wystarczyło, by miasto wyglądało jak pobojowisko. Mieszkańcy w rozmowie z lokalnymi mediami opisują, że ''wiatr łamał drzewa jak zapałki''.

Silny wiatr oraz gwałtowne burze jakie przeszły w przeciągu ostatnich godzin spowodowały wiele zniszczeń na terenie Dębicy. W części miasta nadal nie ma prądu. W wyniku połamanych gałęzi i przewróconych drzew nieprzejezdna jest część dróg - poinformowały władze miasta.

W Parku Jordanowskim wiatr powalił stare drzewa. Zostały wyrwane razem z korzeniami. Jedno z nich, ku zaskoczeniu świadków, odsłoniło... trzynaście fragmentów kości niewiadomego pochodzenia.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Nędza i brud Berlina. Zapomniane slumsy niemieckiej stolicy sprzed 100 lat

Zgłoszenie pod numer 112 wpłynęło ok. godz. 18:30. Po chwili na miejscu był już patrol policji, który odgrodził fragment Parku Jordanowskiego. W korzeniach jednego z drzew, jak również w powstałym dole leżały kości. Jedna znaleziona została także pod drugim drzewem — poinformował portal debica24.eu.

Na razie nie wiadomo, czy są to szczątki ludzkie, czy zwierzęce. Prokuratura zabezpieczyła kości do badań.

Lokalny portal przypomina, że podczas II wojny światowej na terenie dzisiejszego parku Jordanowskiego funkcjonowało dębickie getto. Niemcy gromadzili w nim ludność żydowską z miasta i okolic.

Więźniów wywożono do obozów Zagłady, ale setki z nich poniosło śmierć właśnie na tym terenie. Czy to możliwe, że wichura odsłoniła bolesną historię miasta?

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Niezwykła pasterka w Tatrach. Gromadzi wiernych z całego kraju
Niezwykła pasterka w Tatrach. Gromadzi wiernych z całego kraju
Porównał Putina do kanibala. Rosyjski ksiądz ukarany
Porównał Putina do kanibala. Rosyjski ksiądz ukarany
Czekano na to 500 lat. Historyczna pasterka w Dublinie
Czekano na to 500 lat. Historyczna pasterka w Dublinie
Zemsta Ukraińców. Potężna eksplozja w Moskwie
Zemsta Ukraińców. Potężna eksplozja w Moskwie
Postawili to w lasach. Już wiadomo, co jest w środku
Postawili to w lasach. Już wiadomo, co jest w środku
Pojmali żołnierzy Kim Dzong Una. Ujawnili treść ich listu
Pojmali żołnierzy Kim Dzong Una. Ujawnili treść ich listu
Stanął przed kamerą i się zaczęło. "Radosne brykanie"
Stanął przed kamerą i się zaczęło. "Radosne brykanie"
Muniek broni rosyjskich sportowców w Polsce. "Lepiej dla nas niż dla Putina"
Muniek broni rosyjskich sportowców w Polsce. "Lepiej dla nas niż dla Putina"
Okrutne znalezisko w gdańskim lesie. "Nielegalny proceder"
Okrutne znalezisko w gdańskim lesie. "Nielegalny proceder"
Tu będą białe święta. Tak wygląda Zakopane
Tu będą białe święta. Tak wygląda Zakopane
Pracują od 7 do 20. Te sklepy czynne są w Wigilię
Pracują od 7 do 20. Te sklepy czynne są w Wigilię
Delfiny w Odrze. Jest rozpoznanie. Pomylili je z morświnami
Delfiny w Odrze. Jest rozpoznanie. Pomylili je z morświnami