Według lekarzy Nawalnego ostatnie wyniki badań krwi wskazują, że w każdej chwili może dojść do zatrzymania akcji serca lub niewydolności nerek. Rzeczniczka Nawalnego Kira Yarmysh potwierdziła, że sytuacja jest krytyczna. "Alexei umiera. Przy jego stanie to kwestia dni" - powiedziała na Facebooku. "Prawnicy nie mogą się do niego dostać w weekendy i nikt nie wie, co się stanie w poniedziałek".
Nawalny w stanie krytycznym
Nawalny prowadzi strajk głodowy od 18 dni, domagając się odpowiedniego leczenia ostrego bólu pleców i drętwienia nóg. Czterech lekarzy, w tym jego osobista lekarka Anastasia Vasilyeva, napisali do funkcjonariuszy więzienia z prośbą o pozwolenie na pilną wizytę.
W liście, który dr Vasilyeva zamieściła na Twitterze, eksperci stwierdzili, że potas we krwi Nawalnego osiągnął "krytyczny poziom". „Oznacza to zarówno upośledzenie funkcji nerek, jak i poważne problemy z rytmem serca, które mogą wystąpić w każdej chwili” - wyjaśnili lekarze.
Do wezwania do działania dołączyło także ponad 70 znanych pisarzy, artystów i naukowców. Podpisali list wzywający prezydenta Putina do zapewnienia Nawalnemu odpowiedniej opieki medycznej. List został opublikowany w The Economist i francuskiej gazecie Le Monde i zawierał podpisy m.in. Jude Law, Ralpha Fiennesa i Benedicta Cumberbatcha czy JK Rowling.
Czytaj także: Nawalny w akcji. Zrobił to pierwszego dnia ramadanu
Prezydent USA Joe Biden powiedział w sobotę dziennikarzom, że brak opieki medycznej dla Nawalnego jest "całkowicie niesprawiedliwy i całkowicie niewłaściwy". W marcu wywiad USA stwierdził, że za otruciem rosyjskiego działacza opozycyjnego stoi rząd rosyjski. Administracja Bidena nałożyła sankcje na wysokich rangą urzędników rosyjskich, a teraz Moskwa to samo robi w odwecie.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.