Trzej naukowcy - Arnold Jakubczyk, Kamil Filipowski, Michał Wróbel - z inicjatywy których ruszyć mają badania terenowe w Tatrach, chcą sprawdzić, czy w tym najwyższym paśmie w łańcuchu Karpat znajduje się "prawdziwy biegun zimna". Zimą spodziewane są tam spadki temperatury poniżej -40 st. C, a w skrajnych przypadkach termometry mogłyby pokazać nawet -50 st. C.
Gdzie leży polski biegun zimna? Większość osób myśli, że to niziny w NE części kraju. Niektórzy też obstawiają Bieszczady lub Halę Izerską lub torfowisko w rejonie Czarnego Dunajca. Tymczasem okazuje się, że również Tatry posiadają swoje mrozowiska i są one znacznie zimniejsze niż jakiekolwiek inne miejsce w granicach Polski - brzmi fragment opisu badań, jakie przeprowadzić chcą naukowcy w Tatrach (zrzutka.pl).
-50 st. Celsjusza w Tatrach? Relacje z pomiarów trafią na YouTube
Na terenie Tatr zostaną postawione dwa punkty, które będą mierzyć temperaturę "w ekstremalnie zimnych miejscach". Pieniądze ze zrzutki zostaną przeznaczone m.in. na sprzęt meteorologiczny i elementy montażowe.
Przebieg badań ma być transmitowany na kanale YouTube, prowadzonym przez naukowców. W szczególności dane o pomiarach.