W mediach czy na portalach społecznościowych bez przerwy pojawiają się apele i porady skierowane do ludzi, którzy z jakiegoś powodu chcą się pozbyć z domu zwierzęcia. Jeśli pupil naprawdę nie jest mile widziany w domostwie lub z jakiegoś powodu, np. wyjazdu czy alergii, właściciel jest zmuszony go oddać, jest kilka wyjść, które zapewnią bezpieczeństwo czworonogowi.
W dobie internetu znalezienie nowego domu dla zwierzęcia nie jest tak trudne, jak kiedyś. Wystarczy opublikować ogłoszenia w sieci i czekać na odzew. Można też popytać wśród znajomych i rodziny, czy ktoś w otoczeniu nie poszukuje czworonożnego przyjaciela. W ostateczności zwierzaka można też oddać do schroniska. Niestety, mimo tylu innych możliwości, wciąż znajdują się ludzie, którzy skazują zwierzęta na pewną śmierć.
Pies w kagańcu przywiązany do drzewa w lesie
Taki los spotkał pewnego pieska z Ostrowa Wielkopolskiego. Czarnobiały samiec został przywiązanych łańcuchem do drzewa w lesie przy ul. Sempołowskiej. Nie miał możliwości wydostania się z potrzasku. W dodatku oprawca nie zostawił mu jedzenia ani wody, a na pysk założył mu kaganiec. Pies miał zerowe szanse na przeżycie, nie mógł nawet szczekać, żeby zwrócić na siebie uwagę.
Na szczęście tragiczna sytuacja zwierzaka odmieniła się dzięki spacerowiczowi, który w czwartkowy poranek przypadkowo się na niego natknął. Wybawiciel uwolnił psa i poinformował o sprawie służby.
Zwierzak trafił do schroniska dla zwierząt w Ostrowie Wielkopolskim. Wolontariusze placówki proszą o kontakt osoby, które posiadają informacje na temat właściciela psa. Mamy nadzieję, że maluch znajdzie nowy, kochający dom, a osoba odpowiedzialna za jego cierpienie poniesie konsekwencje swoich czynów. Przypominamy, że za porzucenie zwierzęcia można trafić nawet na 5 lat do więzienia.