Nie do wiary, co się działo na chwilę przed pożarem w Gdańsku. Nagrał to monitoring

W weekend doszło w Gdańsku do groźnego pożaru znajdującej się w bloku wiaty śmietnikowej, przez co trzeba było ewakuować mieszkańców bloku. Wiele wskazuje na to, że było to podpalanie. Na nagraniu z monitoringu widać, jak na chwilę przed pożarem ktoś zablokował wyjście z budynku.

gdańskGroźny pożar bloku w Gdańsku. Hulajnoga zablokowała wyjście
Źródło zdjęć: © Twitter, Facebook

Wiadomość o pożarze trafiła do pomorskich strażaków ok. godz. 4:30 nad ranem w niedzielę 3 października. Jak się okazało, od płonącej wiaty śmietnikowej zajęła się elewacja jednego z bloków przy ul. Miłosza w gdańskiej dzielnicy Piecki-Migowo. Szybko na miejsce przyjechała także policja.

Hulajnoga

W momencie przybycia na miejsce strażaków ogień był już mocno rozwinięty. Paliła się wiata śmietnikowa znajdująca się w bloku. W akcji brało udział 5 zastępów straży pożarnej. Łącznie 17 strażaków - poinformował rzecznik gdańskiej Straży Pożarnej mł. bryg. Jacek Jakóbczyk, którego cytuje Wirtualna Polska.

Na szczęście nikt nie został ranny, jednak straty oszacowano wstępnie na około 130 tysięcy złotych. Wszystko wskazuje na to, że było to podpalenie. Jak opisuje portal Puls Gdańska, który otrzymał od czytelnika nagranie z monitoringu, na kilka minut przed wybuchem pożaru ktoś zastawił wyjście z budynku hulajnogą elektryczną, co mogło utrudnić ludziom ucieczkę przed ogniem. Podejrzanym jest 30-letni mężczyzna, którego zatrzymała już policja.

Zatrzymany gdańszczanin przebywa w policyjnym areszcie. Zostanie doprowadzony do prokuratury, gdzie ma być przesłuchany. Funkcjonariusze cały czas pracują nad tą sprawą i wyjaśniają jej okoliczności - zapewnia podinsp. Magdalena Ciska, oficer prasowy Komendanta Miejskiego Policji w Gdańsku, którą cytuje Puls Gdańska.

Z powodu pożaru 50 osób mieszkających w bloku przy ulicy Miłosza w gdańskiej dzielnicy musiało zostać ewakuowanych. Za sprowadzenie pożaru grozi do 10 lat więzienia.

Afganistan z nowym, surowym prawem. Byli talibscy więźniowie policjantami w Kabulu

Wybrane dla Ciebie
Jego głos znali wszyscy. Nie żyje Andrzej Bogusz
Jego głos znali wszyscy. Nie żyje Andrzej Bogusz
Ojciec Mai ujawnia. Matka Bartosza G. zniszczyła grób nastolatki
Ojciec Mai ujawnia. Matka Bartosza G. zniszczyła grób nastolatki
Śmiertelny wypadek na wyciągu. Nie żyje turysta z Niemiec
Śmiertelny wypadek na wyciągu. Nie żyje turysta z Niemiec
Podpalili mercedesa za niemal milion złotych. Sprawą zajmie się sąd
Podpalili mercedesa za niemal milion złotych. Sprawą zajmie się sąd
Odkrycie w Wielkopolsce. Znaleźli kości zwierzęce i monety
Odkrycie w Wielkopolsce. Znaleźli kości zwierzęce i monety
Sekundy od tragedii. Kierowca niemal potrącił pieszego na pasach
Sekundy od tragedii. Kierowca niemal potrącił pieszego na pasach
Nagranie z Putinem sprzed 25 lat. Tak mówił o NATO
Nagranie z Putinem sprzed 25 lat. Tak mówił o NATO
Pilny komunikat. Szukają Jakuba Wesołego
Pilny komunikat. Szukają Jakuba Wesołego
Tuż przed świętami. Norwegia zaostrza przepisy dla uchodźców
Tuż przed świętami. Norwegia zaostrza przepisy dla uchodźców
Głośne zabójstwo w USA. Zwrot w sprawie. Może uniknąć kary śmierci
Głośne zabójstwo w USA. Zwrot w sprawie. Może uniknąć kary śmierci
Koszmarny wypadek. Auto wypadło z drogi. Nie żyje jedna osoba
Koszmarny wypadek. Auto wypadło z drogi. Nie żyje jedna osoba
Martwa kobieta w samolocie. Pasażerka zabrała głos
Martwa kobieta w samolocie. Pasażerka zabrała głos