W sobotę 15 czerwca zakończył się kolejny już szczyt G7, który tym razem odbył się we włoskiej Apulii. W jej trakcie najwięksi światowi przywódcy dyskutowali m.in. o rosnącym napięciu wojennym w Europie. Na szczycie gościnnie pojawili się także papież Franciszek i prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.
W tym samym czasie wypowiedzi szwajcarskiemu tygodnikowi "Die Weltwoche" udzielił prezydent Serbii Aleksandar Vucić. W swojej wypowiedzi poruszył on temat Ukrainy, ale także planów światowych przywódców, którzy jego zdaniem liczą, że dzięki wojnie uda się całkowicie pozbawić Putina Władzy.
Nie wierzę. Nie mogę powiedzieć, że Zachód przecenia siebie, ale uważam, że Rosja i Putin są niedocenieni. W dzisiejszej Europie wszyscy zachowują się jak wielcy bohaterowie, ale nie powiedzieli swoim obywatelom, że zapłacą bardzo wysoką cenę - stwierdzał w rozmowie z "Die Weltwoche" prezydent Serbii.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Konflikt w Ukrainie rozszerzy się o kolejne europejskie państwa
Jednocześnie w rozmowie z tygodnikiem prezydent Serbii poruszył temat będących częścią szczytu G7 liderów Francji i Niemiec. Aleksandar Vucić odniósł się do planów Macrona, który jakiś czas temu wspominał o planach wysłania do Ukrainy wojsk NATO.
Powinni zrobić absolutnie wszystko, aby powstrzymać jakąkolwiek chęć wojny (...) Rozumiem, dlaczego prezydent Emmanuel Macron chce wysłać wojska NATO na front. Prawdopodobnie jego pomysł jest taki, że lepiej jest stawić czoła Rosji na ziemi ukraińskiej, niż, jeśli o konieczne, na ziemi europejskiej, środkowoeuropejskiej. Niemcy mają to samo podejście, ale z pewnymi różnicami - mówił Vucić.
To, co jednak najbardziej wybrzmiało w tej rozmowie to temat dotyczący potencjalnego konfliktu, jaki zdaniem prezydenta Serbii może wybuchnąć w Europie. Miałoby być to rozszerzenie trwającej wojny w Ukrainie na inne kraje i rozpocząć się za trzy, cztery miesiące.
Nie mogę mówić o trzeciej wojnie światowej, ale o wielkim starciu. Jak blisko jesteśmy? Myślę, że nie jesteśmy daleko. Nie dłużej niż trzy, cztery miesiące. I istnieje ryzyko, że stanie się to wcześniej - przekonywał prezydent Serbii w rozmowie z "Die Weltwoche".
Czytaj także: Pilny alert RCB. "Bądź czujny i informuj"
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.