Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Nie pomylił go z dzikiem. Myśliwy z zimną krwią strzelił do psa

127

Tragedia w Zdunach. W lesie pełnym spacerowiczów myśliwy specjalnie strzelił do psa, a po wszystkim właścicielom zaproponował pieniądze. Kundelek wył z bólu, myśliwy odpowie za znęcanie się nad zwierzęciem.

Nie pomylił go z dzikiem. Myśliwy z zimną krwią strzelił do psa
Myśliwy zastrzelił psa (Adobe Stock)

Do tragedii doszło w ostatnią sobotę, w lesie nieopodal miejscowości Zduny położonej w powiecie starogardzkim. Był ciepły dzień, więc odetchnąć na świeżym powietrzu w otoczeniu lasu zdecydowało się wielu spacerowiczów.

Świadkowie zeznają, że ludzie chodzili po ścieżkach, inni jeździli konno lub rowerem. Grupa przyjaciół na spacer zabrała ze sobą psa. Tak liczna obecność ludzi i zwierząt nie powtrzymała jednak myśliwego by w tym samym czasie zasadzić się ze swoją strzelbą.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Żubry do odstrzału. Ekolodzy kontra Lasy Państwowe
Nagle padł strzał. Kula trafiła w niewielkiego kundelka. Pies wył z bólu. Kula trafiła w okolice pyska, a odłamek zranił jego łopatkę - opisuje sprawę Dziennik Bałtycki.

Dziennikarze lokalni podkreślają także, że myśliwy miał celowo strzelić do psa, co przyznał potem w rozmowie ze spacerowiczami. Cynicznie po wszystkim zaproponował pomoc w transporcie do kliniki weterynaryjnej oraz pokrycie kosztów leczenia kundelka. Jego właściciel nie przyjął jednak złożonej propozycji i na własny koszt hospitalizuje pieska.

Do zdarzenia doszło około południa 14 stycznia br. na drodze gruntowej w pobliżu jeziora w miejscowości Zduny. Policjanci przyjęli w tej sprawie zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa z ustawy o ochronie zwierząt. Mundurowi ustalili wstępne okoliczności i przebieg tego zdarzenia. Strzał, który ranił zwierzę, padł w czasie gdy właściciel czworonoga przebywał z nim na spacerze. Rannemu psu jeszcze tego samego dnia udzielona została pomoc weterynaryjna - informuje asp. sztab. Marcin Kunka, rzecznik prasowy starogardzkiej policji.

"Dziennik Bałtycki" podaje, że w sprawie zatrzymano 72-letniego mieszkańca powiatu tczewskiego. Mężczyzna posiadał pozwolenie na broń, teraz przed sądem odpowie za znęcanie się nad zwierzęciem, grozi mu do trzech lat więzienia. Piesek przeszedł operację w gdańskiej klinice.

Autor: BBI
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Groźny wypadek w Piotrkowie. Samochód wjechał w przystanek
Skandaliczna interwencja w Gdańsku. "Nie jestem zwykłym psem"
"Straszna tragedia". Szkoła żegna 14-letnią Natalię
Banan i kawałek taśmy klejącej. Kontrowersyjne dzieło sprzedane za miliony
Lewandowski nigdy nie był tak szczery. Otrzymał ważny telefon
Mieszkają w Polsce, a pracują w Niemczech. Opowiedzieli o zarobkach
Starych samochodów nie będzie można naprawić? Komisja Europejska wyjaśnia
To odróżnia Ronaldo od Messiego. Laureat Złotej Piłki wskazał szczegół
Robert Lewandowski idzie po Złotą Piłkę? Znany portal pokazał swój ranking
Białoruska propaganda straszy Polską. "Demony chcą przejąć Białoruś"
Świebodzin zdetronizowany. Nowy pomnik Jezusa będzie dużo wyższy
Pożar Biedronki. Sklep niemal doszczętnie spłonął
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić