Do nietypowego zatrzymania doszło na warszawskim lotnisku im. Fryderyka Chopina w niedzielę. Około godziny 4 rano na płycie pojawili się policjanci operacyjni wydziału mienia. Wspólnie z funkcjonariuszami Komisariatu Policji Portu Lotniczego oczekiwali na samolot, którym z wakacji wracał podejrzany o liczne kradzieże katalizatorów.
Udawał, że nie wie o co chodzi
38-letni mężczyzna w żaden sposób nie mógł przewidzieć, że coś może mu grozić już podczas wyjścia z samolotu. Dlatego zaskoczenie mężczyzny były ogromne i początkowo próbował udawać, że nie ma pojęcia, o co chodzi. Policjanci szybko mu wyjaśnili, dlaczego został zatrzymany.
Jak się okazało, w zeszłym roku brał czynny udział w kradzieży katalizatorów. Według ustaleń śledczych 38-latek ma na swoim koncie 9 takich przestępstw. Postępowanie w sprawie ciągnie się od końca lutego. W toku śledztwa ustalono, że 38-latek działał wspólnie z innymi sprawcami. Zostali oni zatrzymani chwila po ostatniej kradzieży, a jednemu mężczyźnie udało się schować przed policją.
Mężczyzna przebywał poza Polską. Kiedy wrócił, czekali już policjanci
Operacyjni z wydziału mienia w komendzie rejonowej próbowali namierzyć mężczyznę przez ponad prawie pół roku. W lipcu trafili na ślad 38-latka. Jego zatrzymanie nie było jednak łatwe, ponieważ, jak się okazało, mężczyzna przebywał poza Polską na wakacjach. Policjantom udało się ustalić, kiedy dokładnie mężczyzna wraca z Turcji.
Czytaj także: Wstrząsające doniesienia ws. zaginięcia 37-letniej turystki. Odpowiedź pojawiła się po wielu miesiącach
Jak tylko pojawiła się realna możliwość zatrzymania 38-latka, przeszkodą nie była ani wolna niedziela, ani 4.00 rano, ani też lotnisko i zatrzymanie wprost z samolotu — mówi nadkom. Joanna Węgrzyniak z Komendy Stołecznej Policji.
Całość zgromadzonego materiału dowodowego stała się podstawą do przedstawienia 38-letniemu mężczyźnie 9 zarzutów kradzieży. Za przestępstwo z art. 278 Kodeksu Karnego grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
Czytaj także: Podpalił market. Później pomagał w akcji gaśniczej
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.