Daniel Marquez jest oskarżony o groźby masowej strzelaniny. Policjanci dotarli do wiadomości, które 10-latek miał wysyłać do innych osób. Była w nich mowa o strzelaniu do uczniów i nauczycieli w jego szkole, Patriot Elementary School w Cape Coral na Florydzie.
Uczeń piątej klasy podstawówki w sobotę został wyprowadzony z domu w kajdankach. Incydent jest obecnie badany przez Zespół ds. Egzekwowania Zagrożeń Szkolnych i Wydział Dochodzeń Kryminalnych Służb Młodzieży.
Po aresztowaniu 10-latka szeryf hrabstwa Lee Carmine Marceno umieścił w mediach społecznościowych wideo, w którym zapewnił mieszkańców swojej społeczności, że ich dzieci są bezpieczne w szkole.
Mój zespół nie wahał się ani sekundy… ANI SEKUNDY, żeby zbadać to zagrożenie. W tej chwili nie jest czas, by zachowywać się jak mały przestępca. To nie jest zabawne. To dziecko stworzyło fałszywą groźbę, a teraz doświadcza prawdziwych konsekwencji. Zachowanie tego ucznia jest obrzydliwe, zwłaszcza po niedawnej tragedii w Uvalde w Teksasie - powiedział Carmine na nagraniu.
Szeryf nawiązał do masakry, do której doszło 24 maja. 18-letni Salvador Ramos otworzył ogień do uczniów i nauczycieli szkoły podstawowej w Uvalde z karabinu AR-15. Zginęło 19 uczniów i 2 dorosłych. Sprawca został zastrzelony na miejscu przez oddziały specjalne.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.