Nie wiedział, dokąd idzie? Rosjanin mówi prawdę o wojnie Putina

Ukraińcy pokazali kolejny zaskakujący film z udziałem jeńca wojennego z Rosji. Podpisał w więzieniu kontrakt z armią, nie wiedząc że na jego mocy zostanie wysłany na wojnę. Brzmi nierealnie? Jednak w taki sposób próbował przekonać Ukraińców 24-latek, który od kwietnia służy w armii Władimira Putina.

Rosyjski jeniec opowiedział swoją historię Rosyjski jeniec opowiedział swoją historię. Nie wiedział, że idzie na wojnę?
Źródło zdjęć: © Twitter | technicznybdg
Kamil Różycki

Wojna w Ukrainie trwa już ponad dwa lata, jednak jak się okazuje, w szeregach rosyjskich wciąż są żołnierze, którzy po schwytaniu mówią, że nie wiedzieli, dokąd idą. Jednym z nich jest 24-letni Walerij, który po schwytaniu przez Ukraińców, właśnie tak próbował wytłumaczyć swój udział w konflikcie.

Film z jego udziałem opublikowała ukraińska armia. Nie jest to pierwszy tego typu materiał, ponieważ Ukraińcy systematycznie je publikują, pokazując na jak fatalnym poziomie moralnym i organizacyjnym funkcjonuje obecnie rosyjskie wojsko.

Niemal w każdym tego typu filmie, niezależnie na którym etapie konfliktu został wstawiony, można usłyszeć jedno charakterystyczne zdanie. Mowa tutaj o ikonicznym wręcz "nie wiedziałem dokąd jadę, nie wiedziałem że tu nas nie chcą".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Potężne eksplozje na Krymie. Moment ataku na rosyjskie łodzie

Schwytany Rosjanin opowiada o stanie rosyjskiej armii

Tłumaczenie to o ile miało sens przy pierwszych dniach konfliktu, tak teraz trudno uwierzyć w jego autentyczność. Tym bardziej w sytuacji, kiedy pada ono z ust byłego skazańca, który wykorzystał sytuację i za pójście na front umożliwił sobie wyjście na wolność.

Absurdalność tego tłumaczenia w zupełności potwierdza fakt, że niewiedzący dokąd idzie Walerij, zdołał wytatuować sobie jeden z symboli rosyjskiej agresji w postaci litery V. To, co jednak zasługuje na chwilę uwagi w jego wypowiedzi to stan, w jakim znajduje się armia Władimira Putina.

W pewnym momencie wspomina on bowiem o ogromnych stratach Rosjan, jakie widział w trakcie swojej służby. Mówi, że na linii frontu zginęło wielu jego towarzyszy, większość w pierwszych dniach walki. Posłano ich do boju, a raczej na śmierć. Jak opowiadał, z całego 300-osobowego batalionu zostało dziewięciu żołnierzy, z nim włącznie.

Wybrane dla Ciebie
17 egzekucji w ciągu 48 godzin. Wstrząsające doniesienia z Iranu
17 egzekucji w ciągu 48 godzin. Wstrząsające doniesienia z Iranu
O ile wzrośnie zasiłek pogrzebowy? MRPiPS o tym, co nas czeka w 2026 r.
O ile wzrośnie zasiłek pogrzebowy? MRPiPS o tym, co nas czeka w 2026 r.
Wielki powrót Vonn. Będzie jedną z najstarszych zawodniczek na Igrzyskach 2026
Wielki powrót Vonn. Będzie jedną z najstarszych zawodniczek na Igrzyskach 2026
Czarne chmury nad prawnikiem. Na jego rachunek wpłynęło 3,5 mln zł
Czarne chmury nad prawnikiem. Na jego rachunek wpłynęło 3,5 mln zł
Jest decyzja. Dwie gwiazdy Górnika Zabrze zostają w klubie
Jest decyzja. Dwie gwiazdy Górnika Zabrze zostają w klubie
Przyszłość Grenlandii. Stanowcza reakcja Macrona na słowa Trumpa
Przyszłość Grenlandii. Stanowcza reakcja Macrona na słowa Trumpa
Od trzech lat walczy z rakiem. Dramatyczny apel syna przed świętami
Od trzech lat walczy z rakiem. Dramatyczny apel syna przed świętami
Tragedia w Biedronce. Mężczyzna nagle chwycił się za serce
Tragedia w Biedronce. Mężczyzna nagle chwycił się za serce
Na drodze leżał mężczyzna. Sierżant nie wahał się ani chwili
Na drodze leżał mężczyzna. Sierżant nie wahał się ani chwili
Zatrzymał się oplem. Podłożył ogień. Trwają poszukiwania
Zatrzymał się oplem. Podłożył ogień. Trwają poszukiwania
Rodzice dwulatka nie żyją. Rogatki nie opadły. Przeprowadzono testy
Rodzice dwulatka nie żyją. Rogatki nie opadły. Przeprowadzono testy
"Nie wolno im wracać do domu". Tak Putin traktuje swoich żołnierzy
"Nie wolno im wracać do domu". Tak Putin traktuje swoich żołnierzy