Nie wiedział, że jest w programie. Wkręcili syna rzecznika Putina

Do syna Dmitrija Pieskowa zadzwonił "pracownik wojskowej komendy", informując go, że został zmobilizowany do wojska. Młody milioner nie krył oburzenia i stanowczo odmówił stawienia się na komisji. – Skoro wiesz, że nazywam się Pieskow, to musisz zrozumieć, jak to nie jest w porządku, żebym tam był – arogancko dowodził 32-latek.

 Syn Dmitrija Pieskowa nie garnie się na front.
Źródło zdjęć: © Instagram

Młodego oligarchę wkręcili współpracownicy Aleksieja Nawalnego. Prowadzący kanał Populiarnaja Politika zadzwonił do 32-letniego syna Dmitrija Pieskowa, rzecznika prezydenta Rosji. Nikolaj Pieskow myślał, że rozmawia z pracownikiem wojskowej komendy uzupełnień, od którego usłyszał, że ma się stawić następnego dnia o godzinie 10.

Jutro o 10 rano oczywiście nie przyjdę. Skoro wiesz, że nazywam się Pieskow, musisz zrozumieć, że to nie jest w porządku, żebym tam był. Rozwiążę to na innym poziomie, muszę ogólnie zrozumieć, co się dzieje i jakie mam prawa... – mówił oburzony bogacz.

Nie wiedział, że jest w programie. Wkręcili syna rzecznika Putina

W dalszej części rozmowy młody Pieskow chyba trochę ochłonął i starał się złagodzić swoje wcześniejsze wypowiedzi. Zapewnił, że "nie ma problemu z obroną ojczyzny", ale wcześniej musi "zrozumieć celowość" swojego pojawienia się tam [na komisji], biorąc pod uwagę "pewne niuanse polityczne". Młody oligarcha kategorycznie odmówił też wyjazdu na front jako ochotnik.

Jestem gotowy do drogi, ale to nie na twoją prośbę. (... )Jeśli Władimir Władimirowicz (Putin – red.) powie mi, że muszę tam jechać, ja tam pójdę – arogancko oświadczył młody Pieskow.

Nikolaj Pieskow vel Choles już drugi raz jest na celowniku współpracowników Nawalnego. Kilka lat wcześniej organizacja ujawniła, że najstarszy syn Dmitrija Pieskowa wiele lat mieszkał w Wielkiej Brytanii, gdzie skazano go za napad i pobicie mężczyzny, którego zaatakował z kilkoma znajomymi i zabrał mu telefon. Po powrocie do ojczyzny Nikolaj przez krótki okres miał pracować w anglojęzycznej redakcji RT. W mediach społecznościowych pozuje na tle luksusowych samochodów i prywatnych odrzutowców.

W przemówieniu skierowanym do obywateli rankiem 21 września prezydent Rosji Władimir Putin zapowiedział częściową mobilizację w związku z inwazją na Ukrainę. Rosyjski minister obrony Sergiej Szojgu zapowiedział, że w Rosji zostanie zmobilizowanych 300 tys. rezerwistów.

Rosjanie gorączkowo starają się uniknąć wcielenia do wojska. Wg Google Trends jednym z najczęściej wyszukiwanych haseł po rosyjsku stało się "jak złamać rękę". Nie ma już wolnych miejsc na loty do krajów, w których Rosjanie nie potrzebują wizy.

Wybrane dla Ciebie
Wypadek turysty na Rysach. TOPR pokazał nagranie z akcji ratunkowej
Wypadek turysty na Rysach. TOPR pokazał nagranie z akcji ratunkowej
Puszczali fajerwerki z auta. Internauci oburzeni. "Brak wyobraźni"
Puszczali fajerwerki z auta. Internauci oburzeni. "Brak wyobraźni"
Przyłapany w Biedronce. Każdy się dowie, co robił
Przyłapany w Biedronce. Każdy się dowie, co robił
14-latek ciężko ranny po wybuchu petardy. Parafia prosi o pomoc
14-latek ciężko ranny po wybuchu petardy. Parafia prosi o pomoc
Nagranie obiega sieć. Na ulice wyjechał rozświetlony czołg
Nagranie obiega sieć. Na ulice wyjechał rozświetlony czołg
"Na 99 procent zjadł go wilk". Mieszkańcy wsi pod Kielcami się boją
"Na 99 procent zjadł go wilk". Mieszkańcy wsi pod Kielcami się boją
Polak poleciał na Seszele. Zobaczył ceny i wyjął telefon. "Masakra"
Polak poleciał na Seszele. Zobaczył ceny i wyjął telefon. "Masakra"
Obnażyli Putina. Nawet prorosyjscy blogerzy mówią inaczej
Obnażyli Putina. Nawet prorosyjscy blogerzy mówią inaczej
Kierowca mercedesa przyłapany. "Ucieczka z miejsca zdarzenia"
Kierowca mercedesa przyłapany. "Ucieczka z miejsca zdarzenia"
"Poszła mi stąd". Nagranie z lasu hitem sieci. Nagle się zerwała
"Poszła mi stąd". Nagranie z lasu hitem sieci. Nagle się zerwała
Porsche nagrane na A4. Skandal, co wyprawiał kierowca
Porsche nagrane na A4. Skandal, co wyprawiał kierowca
Niemcy dają mieszkanie. I jeszcze ta stawka. Polacy aż się rzucili
Niemcy dają mieszkanie. I jeszcze ta stawka. Polacy aż się rzucili