Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Ewelina Kolecka
Ewelina Kolecka | 
aktualizacja 

Nie wpuściła go do środka, bo nie miał maseczki. Padła na zawał

8

Dramatyczne wydarzenia rozegrały się w Empire Coffee w hotelu Adventure w Kolumbii Brytyjskiej. Pracownica obiektu nie zgodziła się, aby do środka wszedł klient bez maseczki. W odwecie została przez niego opluta i zwyzywana. Godzinę później trafiła do szpitala.

Nie wpuściła go do środka, bo nie miał maseczki. Padła na zawał
Zdjęcie ilustracyjne (Getty Images, Luis Alvarez)

Szczegóły zdarzenia przybliżył Robert Little. Dyrektor generalny hotelu Adventure przyznał, że kawiarnia dysponuje jednorazowymi maseczkami dla osób, które zapomniały osłonić nos i usta. Jednak feralny klient nie tylko odmówił jej przyjęcia, lecz zaczął wulgarnie obrażać pracowników.

Był bardzo niezadowolony, zaczął wykrzykiwać wulgaryzmy i wyzywać personel – relacjonuje Robert Little (Newsweek USA).

Klient nie chciał założyć maseczki ochronnej. Wszczął awanturę

Ponieważ pracownicy kawiarni nie byli w stanie samodzielnie opanować sytuacji, na miejsce została zaproszona kontroler finansowa hotelu. Wyjaśniła ona kłopotliwemu klientowi, że nie wejdzie on do środka, ze względu na przepisy dotyczące zdrowia publicznego i ochrony przed koronawirusem.

Zobacz także: Zobacz też: Chciał porazić przestępcę. Coś poszło nie tak

Kiedy kontroler finansowa zabroniła mężczyźnie wejścia, ten opluł ją. Pracownica hotelu była w szoku – mimo że wielokrotnie miała do czynienia z agresywnymi klientami, żaden nie posunął się tak daleko.

Ludzie z biegiem pandemii zdecydowanie stają się coraz bardziej zdenerwowani i wściekli, ale ten naprawdę przekroczył granicę – przyznaje Robert Little (Newsweek USA).

Godzinę po zdarzeniu kontroler finansowa zgłosiła, że nie czuje się dobrze. Skarżyła się, że odczuwa silne bóle w klatce piersiowej. Została zabrana do szpitala, gdzie lekarze zdiagnozowali rozległy zawał serca.

Miała rozległy atak serca. Z tego co przekazała mi rodzina, jej stan jest stabilny. (...) Nadal przebywa na oddziale intensywnej terapii – potwierdził Robert Little w rozmowie z Newsweek USA.

Przedstawiciel hotelu poinformował o zdarzeniu policję, która aresztowała agresywnego klienta. Ponieważ na razie nie postawiono mu żadnych zarzutów, jego tożsamość pozostaje tajemnicą. Funkcjonariusze prowadzą jednak dochodzenie, czy zawał serca kontroler finansowej mógł mieć związek z napaścią.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Miss upadła na ulicy. Druzgocąca diagnoza dla 27-latki
Był kościół, jest basen. Niezwykły widok w Londynie
"Nie odda ulubionej zabawki". Ekspert pewny ws. Putina
Wstrząsające nagranie z Seulu. Motocyklista wpadł do dziury. Nie żyje
Ten zabieg wykonaj wiosną. Aronia obsypie się owocami
"Każdy chciałby znaleźć się na pierwszej linii". Rosyjski duchowny szokuje
Rekordowy wynik 33. Finału WOŚP. Jurek Owsiak podał kwotę
Rzecznik Kremla o dialogu z USA. "Pragmatyczny i konstruktywny"
Dezercja w północnokoreańskim wojsku. Był nękany, poszło o papierosy
Ukrainiec driftował na parkingu. Policjanci nie mieli litości
Rozsyp na trawniku jeszcze w marcu. Trawa będzie soczyście zielona
Anastazja Kuś wróciła ze srebrem. "Jestem inna niż wszyscy"
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić