Nie żyje 10-latek. Pobił się z rówieśnikiem w parku trampolin

Ta tragedia wstrząsnęła całymi Stanami Zjednoczonymi. Anthony Duran pobił się z jednym ze swoich rówieśników. W ciągu kolejnych dni stan chłopca systematycznie ulegał pogorszeniu, aż doszło do najgorszego. W chwili śmierci Duran miał zaledwie 10 lat.

Anthony Duran zmarł po bójce z rówieśnikiem. Chłopiec miał zaledwie 10 latAnthony Duran zmarł po bójce z rówieśnikiem. Chłopiec miał zaledwie 10 lat
Źródło zdjęć: © Facebook | Anthony Duran

Jak informuje Daily Mail, wydarzenia rozegrały się w Rockin' Jump Trampoline Park w Merced w stanie Kalifornia. Anthony Duran spędzał czas z kolegami, kiedy nagle doszło do bójki między 10-latkiem a innym dzieckiem.

Chłopiec zmarł po bójce z kolegą. Jaki był powód?

W pewnym momencie Anthony Duran upadł z impetem na ziemię, a przestraszone tak poważnym rozwojem sytuacji dzieci czym prędzej uciekły z parku trampolin. Świadkowie zdarzenia nie pozostali jednak obojętni na krzywdę 10-latka i przystąpili do udzielania mu pierwszej pomocy.

Resuscytację krążeniowo-oddechową prowadzono aż do przyjazdu do parku trampolin ratowników medycznych. Anthony Duran został przewieziony do miejscowego szpitala, jednak mimo starań lekarzy 10-latek zmarł zaledwie kilka dni od dnia pobicia, a przyczyną zgonu były właśnie doznane obrażenia.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz też: 11-latka zmarła po umyciu zębów. Jej matka apeluje

Aby upewnić się co do przyczyn zgonu chłopca, miejscowy koroner przeprowadzi jego sekcję zwłok. Funkcjonariusze policji – pod nadzorem prokuratory hrabstwa Merced – prowadzą śledztwo, które ma na celu dokładne wyjaśnienie przebiegu tragedii. Rzecznik potwierdził, że wśród dowodów znalazło się nagranie z monitoringu.

Do tej pory policjanci przesłuchali już 35 świadków zdarzenia. W tym gronie znaleźli się m.in. przedstawiciele personelu Rockin' Jump Trampoline Park, rodzice oraz same dzieci. Udało się także zidentyfikować chłopca, który dopuścił się pobicia nieżyjącego 10-latka, a funkcjonariusze pozostają w stałym kontakcie z jego opiekunami. Na razie nie wiadomo, czy komukolwiek zostaną postawione zarzuty.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Mieli zagrać mecz w Australii. Z tego powodu musieli go odwołać
Mieli zagrać mecz w Australii. Z tego powodu musieli go odwołać
Znieważyli starszą kobietę w autobusie. Jej syn wziął sprawy w swoje ręce
Znieważyli starszą kobietę w autobusie. Jej syn wziął sprawy w swoje ręce
Dają świąteczny bonus. Tak w USA zachęcają do deportacji
Dają świąteczny bonus. Tak w USA zachęcają do deportacji
Ukraiński wywiad publikuje nagranie. Desperacja rosyjskich żołnierzy
Ukraiński wywiad publikuje nagranie. Desperacja rosyjskich żołnierzy
Putin w błędzie? Fałszywe raporty docierają na Kreml
Putin w błędzie? Fałszywe raporty docierają na Kreml
Papież Leon XIV ma apel. Chodzi o nadużycia duchownych
Papież Leon XIV ma apel. Chodzi o nadużycia duchownych
Barki uziemione w kanale. Zapadlisko usunęło wodę
Barki uziemione w kanale. Zapadlisko usunęło wodę
Dwa dni przed Wigilią. Poszedł do lasu i wrócił z pełnym koszem
Dwa dni przed Wigilią. Poszedł do lasu i wrócił z pełnym koszem
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę