O śmierci Adama Brońskiego poinformował na Facebooku Kajetan Rajski, prezes zarządu Fundacji Kwartalnika Wyklęci i redaktor naczelny czasopisma. Broński miał 74 lata.
Zmarł Adam Broński, syn kpt. Zdzisława Brońskiego "Uskoka", niestrudzony w upamiętnianiu Żołnierzy Wyklętych. Niech Bóg przyjmie go do radości nieba - napisał Rajski.
Bardzo smutna wiadomość. Na Wieczną Wartę odszedł Adam Broński, syn "Uskoka" - jednego z najodważniejszych Żołnierzy Wyklętych. Pan Adam był niestrudzony w walce o pamięć o swoim ojcu i jego towarzyszach broni walczących o Polskę wolną i niepodległą - skomentował Jan Kasprzyk.
Syn legendarnego "Uskok"
Zdzisław Broński miał pseudonim "Uskok". Mógł on się wziąć stąd, że utykał na skutek dwukrotnego zranienia nogi (w tym za drugim razem w kolano) w wyniku przypadkowego postrzału z broni przez jednego z członków jego oddziału 12 stycznia 1947
Był podoficerem rezerwy wojska polskiego. Oprócz tego dowodził oddziałowi partyzanckiego AK, a następnie Zrzeszeniu Wolność i Niezawisłość (WIN) na Lubelszczyźnie.
Po wybuchu II wojny światowej trafił do stalagu w Brześcu Kujawskim. Tam spędził zimę 1939/40. Po wkroczeniu Armii Czerwonej na Lubelszczyznę uniknął aresztowania przez NKWD.
Miejsce przebywania "Uskoka" zostało zlokalizowanie wskutek zdrady jego byłego podkomendnego. Przeciwnik otoczył jego kryjówkę. Zginął od wybuchu granatu. Jego ciało zostało przewiezione do Lublina i okazane członkom rodziny celem identyfikacji. Do dziś nie jest znane miejsce jego pochówku.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.