"Radio było jej wielką życiową przygodą i miłością. Do rozgłośni przy Ligonia 29 Agnieszka przyszła pracować 33 lata temu" - informuje Radio Katowice.
Agnieszka Strzemińska była bardzo lubiana w redakcji. "Przez lata dała się poznać jako doskonała dziennikarka i prezenterka" - wspominają przyjaciele z Radia Katowice.
Dziennikarka relacjonowała zarówno wydarzenia sportowe, jak i kulturalne. Najbardziej lubiła pracować w terenie. Jej audycje: "O czym milczy historia?" czy "Książki mojej młodości" od lat mają wierne rzesze słuchaczy.
Czytaj także: Bohaterski 14-latek uratował ojca. Pobił niedźwiedzia
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Agnieszka Strzemińska zawsze dbała o poprawność językową. Na antenie Radia Katowice w audycji "Słowa i słówka" edukowała zarówno słuchaczy, jak i nas, redakcyjnych kolegów, jak poprawnie mówić - wspominaja koledzy z pracy.
Czytaj także: Wypadek pod Warszawą. W aucie wszyscy pijani. Kierował 17-latek bez uprawnień. Wyciekło nagranie
W marcu br. dziennikarka została członkinią Rady Języka Polskiego przy prezydium Polskiej Akademii Nauk. "To wielka radość dla mnie i zaszczyt. Zostałam powołana do Rady Języka Polskiego przy Prezydium Polskiej Akademii Nauk na rozpoczynającą się ósmą kadencję. Rada pełni rolę opiniotwórczą, a także przyczynia się do rozwoju i popularyzacji polszczyzny" - napisała wówczas w mediach społecznościowych.
Agnieszka Strzemińska zmarła w wieku 56 lat, osierociła syna Wiktora.