Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Nie żyje Beniamin Łuczyński. Miał tylko 27 lat. Tragedia na Warmii

2

Stowarzyszenie Miasto Jest Nasze poinformowało o śmierci jednego ze swoich aktywistów — Beniamina Łuczyńskiego. Był członkiem MJN od 2018 roku, a także pracował w Ministerstwie Klimatu. Ciało 27-latka znaleźli płetwonurkowie na dnie Jeziora Klebarskiego pod Olsztynem.

Nie żyje Beniamin Łuczyński. Miał tylko 27 lat. Tragedia na Warmii
Beniamin Łuczyński nie żyje (Facebook)

Do tragedii doszło w miniony weekend w okolicach Olsztyna. Aktywista ruchu Miasto Jest Nasze Beniamin Łuczyński ze swoimi znajomymi wypoczywał w domku letniskowym nad Jeziorem Klebarskim (woj. warmińsko-mazurskie). W nocy z soboty na niedzielę oddalił się od grupy. Długo nie wracał.

Ciało aktywisty wyłowiono z jeziora

Kiedy zaniepokojeni przyjaciele znaleźli na brzegu jeziora jego rzeczy, postanowili powiadomić policję, która od razu zaczęła poszukiwania 27-letniego aktywisty. Policjantom komendy w Olsztynie i komisariatu w Barczewie pomagali wolontariusze Polskiego Czerwonego Krzyża, żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej.

Do poszukiwań wykorzystano m.in. psy tropiące oraz łódź wyposażoną w sonar i drony – powiedział "Gazecie Wyborczej" podkom. Rafał Prokopczyk, oficer prasowy policji w Olsztynie.

Poszukiwania trwały całą niedzielę i poniedziałek. Potwierdziły się niestety najgorsze scenariusze — we wtorek nad ranem ciało aktywisty na dnie Jeziora Klebarskiego znaleźli płetwonurkowie z Grupy Specjalnej Płetwonurków RP. Policja na razie ustala okoliczności tragicznej śmierci aktywisty.

Trwa ładowanie wpisu:facebook

Śmierć wstrząsnęła aktywistami

Beniamin Łuczyński był aktywistą i rzecznikiem prasowym ruchu Miasto Jest Nasze od 2018 roku, a od kilku miesięcy pracował także w Ministerstwie Klimatu. W resorcie był ekspertem ds. energii odnawialnej. Zaledwie kilka tygodni temu ukończył studia podyplomowe na Politechnice Warszawskiej poświęcone odnawialnym źródłom energii. Nieustannie się rozwijał, uczył, dokształcał.

Beniamin był w naszym stowarzyszeniu od 2018 roku, był naszym rzecznikiem, wspólzałożycielem fundacji Pracownia Zmiany, ale przede wszystkim był naszym przyjacielem. Jego tragiczna śmierć nami wstrząsnęła - mówi Barbara Jędrzejczyk, prezes MJN.

"Siła napędowa działań na rzecz Warszawy"

Jako członek MJN angażował się w działania na rzecz klimatu. Zorganizował happening "Ostatnia kąpiel w Wiśle". Był inicjatorem i pomysłodawcą Warszawskiego Obywatelskiego Panelu Klimatycznego i jako koordynator grupy organizacji pozarządowych doprowadził do jego przeprowadzenia.

Był siłą napędową wielu działań na rzecz Warszawy. Serdeczną osobą, pełną uśmiechu i charyzmy. Niezwykle inteligentną i ambitną. Mieliśmy szczęście, że mogliśmy wspólnie działać dla naszego miasta - piszą aktywiści MJN.
Zobacz także: Zamęt wokół nowego rzecznika MSZ. Reakcja Bogdana Zdrojewskiego
Autor: BA
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Nietypowy widok w lesie. "Natura potrafi zaskakiwać"
Dwie rosyjskie rafinerie bez ropy? Skuteczny atak Ukrainy
Myje się dwa razy w tygodniu. "Mam obawy, że brzydko pachnę"
Robert Karaś będzie reprezentować azjatycki kraj. "Zrobię to z dumą"
Wjechał na oblodzone jezioro. Auto utknęło na środku
Poruszające sceny. Tak dzieci pożegnały zamordowanego księdza
Pierwsze takie nagranie przelotu Falcona 9. "Potrafi nieźle huknąć"
"Klucz do skutecznej obrony". Mówi, co powinna robić Polska
Nagi mężczyzna w masce zaczepia kobiety. "Wyglądał jak obłąkany"
Rosjanin błagał o litość. Pokazali nagranie w sieci
Wyniki Lotto 21.02.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Nie żyje dwóch młodych strażaków. To kolejna tragedia w regionie
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić