1 stycznia 2024 r. Małgorzata Kidawa-Błońska przekazała smutną wiadomość w serwisie X. Marszałek Senatu poinformowała o śmierci swojej przyjaciółki i byłej posłanki PO.
Iwona Śledzińska-Katarasińska zmarła dziś rano po walce z ciężką chorobą. Znakomita Posłanka, najlepsza Przyjaciółka, która dzieliła się ze wszystkimi swoją wiedzą i doświadczeniem. Kochana Iwono, trudno opisać ból. Byłaś dla nas bardzo ważna. Będzie nam Ciebie brakować - napisała Kidawa-Błońska.
- Iwona Śledzińska-Katarasińska. Silna, niezależna, mądra. Była dla mnie wzorem. Żal ogromny - pożegnał byłą posłankę Sławomir Nitras.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Iwona Śledzińska-Katarasińska 3 stycznia br. skończyłaby 83 lata. Była posłanką przez 32 lata.
Czytaj także: Polały się łzy. Żona polityka PiS już po walce
Śledzińska-Katarasińska od początku lat 80. działała w opozycji, była internowana w stanie wojennym. W 1989 roku jako pierwsza redaktor naczelna tworzyła łódzki dodatek "Gazety Wyborczej".
W 1990 roku wstąpiła do ROAD (Ruch Obywatelski Akcja Demokratyczna). Później należała do Unii Demokratycznej i Unii Wolności, od 2001 roku działa w Platformie Obywatelskiej.
Do Sejmu od 2001 roku wstąpiła z ramienia PO. W 2010 roku z rekomendacji klubu parlamentarnego PO zasiadła w radzie programowej TVP. W 2014 roku została wybrana na funkcję przewodniczącej tego gremium, by w roku 2016 definitywnie zrezygnować z członkostwa w radzie.
Posłanka Iwona Śledzińska-Katarasińska była bardzo zaangażowana w rozwój łódzkiej kultury. Dzięki niej m.in. rozpoczęto rewitalizację Księżego Młyna, powołano Narodowe Centrum Kultury Filmowej w Łodzi, które ma na celu przywrócenie znaczenia tradycji Łodzi filmowej.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.