O śmierci Aleksandra Czirwy poinformował w poniedziałek samozwańczy gubernator okupowanego Sewastopola Michaił Razwożajew na swoim kanale w Telegramie. Jak przekazał, dowódca okrętu desantowego Cezar Kunikow został pochowany w Sewastopolu.
Dowódca jednostki, która ucierpiała w Berdiańsku
W komunikacie przekazano, że Czirwa zmarł "od ran odniesionych w walce z neonazistami na Ukrainie". - Jego odwaga, profesjonalizm i doświadczenie uratowały życie członkom załogi - cytuje Razwożajewa propagandowa agencja TASS.
Ukraińskie media donoszą, że Czirwa został ranny w wyniku ostrzału portu w okupowanym Berdiańsku 24 marca br. Ukraińskim siłom udało się wówczas zlikwidować rosyjski okręt Saratow. Dowódca Saratowa Władimir Chromczenkow również zmarł w szpitalu w kwietniu 2022 roku.
Walczył w Syrii
Jak przekazała agencja TASS, Aleksandr Czirwa urodził się na Krymie. Był absolwentem oddziału Wyższej Szkoły Marynarki Wojennej w Sewastopolu. W 2015 i 2016 roku brał udział w operacji specjalnej na terenie Syryjskiej Republiki Arabskiej.
Cezar Kunikow to duży okręt desantowy Projektu będący w służbie Floty Czarnomorskiej rosyjskiej marynarki wojennej. W 2008 roku jednostka brała udział w okupacji części Gruzji, podczas wojny w Osetii Południowej, zaś w 2015 roku dostarczał uzbrojenie dla walczących w Syrii Rosjan. Cezar Kunikow został uszkodzony podczas ostrzału portu w Berdiańsku 24 marca br., kiedy zniszczono BDK Saratow.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.