Informacje o śmierci piosenkarki potwierdził w rozmowie z portalem Plejada jej mąż, Roman Froń.
Irena Woźniacka nie żyje. Kim była?
Irena Woźniacka swoją karierę muzyczną rozpoczęła w 1965 r. jako wokalistka jazzowa. Współpracowała z zespołem Andrzeja Mazurkiewicza, z którym 1968 roku wystąpiła na Studenckim Festiwalu Jazzowym "Jazz nad Odrą".
Czytaj również: Nie żyje "Babcia Ewa". Miała 103 lata
W latach 1971-1974 śpiewała w zespołach: Waganci i Czerwono-Czarni, by następnie rozpocząć karierę solową.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Czytaj więcej: Był lubianym wykładowcą. Zmarł profesor Andrzej Zieniewicz
Artystka zadebiutowała na Krajowym Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu w 1969 r., jednak jako modelka, a nie piosenkarka. Kobieta w przerwach między koncertami prezentowała kolekcje Zakładów Odzieżowych "Dana".
Cztery lata później jednak już jako wokalistka zdobyła nagrodę publiczności w konkursie "Interpretacje". Jury pominęło ją w werdykcie, jednak zaskarbiła sobie sympatię słuchaczy. W 1980 r. Irena Woźniacka wystąpiła z recitalem towarzyszącym Krajowemu Festiwalowi Polskiej Piosenki w Opolu, rok później wystąpiła w konkursie "Premier" z utworem "Po co mi telefon?".
Jednak największą popularność oraz najwięcej nagród przyniosły jej recitale na Festiwalu Piosenki Żołnierskiej w Kołobrzegu. Warto podkreślić, że Irena Woźniacka była laureatką Srebrnego Pierścienia i Złotych Pierścieni, które otrzymała w latach 1974, 1977 i 1984 r.
W ostatnich latach piosenkarka chorowała, zmagając się z sepsą. Zmarła w wieku 78 lat. Z informacji przekazanych przez jej męża Plejadzie wynika, że pogrzeb artystki odbędzie się w przyszłym tygodniu w Starych Babicach, gminie sąsiadującej z Warszawą.
Czytaj także: Smutek w Sieradzu. Zmarł ksiądz Grzegorz Drzewiecki
Źródło: Plejada
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.