Nie żyje Katarzyna Łaniewska. Aktorka była znana przede wszystkim z roli w serialu "Plebania" czy z niezapomnianej kreacji w "Koglu Moglu". Jako pierwsza o śmierci artystki poinformowała rzeczniczka Prawa i Sprawiedliwości, Anita Czerwińska. Chwilę później informację potwierdził Związek Artystów Scen Polskich.
Katarzyna Łaniewska serca widzów podbiła rolą babci Józi w "Plebanii". Sama jednak podkreślała, że ze wszystkich licznych kreacji, w jakie się wcielała, najważniejsza była ta w "Smoleńsku", gdzie zagrała Annę Walentynowicz. Aktorka popierała teorię o zamachu.
Tą rolą aktorka po latach wróciła na srebrny ekran. Później pojawiła się w "Miszmasz. Kogel-mogel 3", i choć widzowie byli zachwyceni kreacją Katarzyny Łaniewskiej, jej samej ta rola już aż tak nie usatysfakcjonowała.
Czytaj także: Te słowa zabolą niejednego. Danuta Wałęsa o o. Rydzyku. "Poznałam pana z Torunia"
Aktorka nigdy nie ukrywała swoich poglądów politycznych. Była członkinią PZPR, jednak pod koniec lat 70. związała się z działaniami antykomunistycznymi poprzez wstąpienie do struktury struktury NSZZ "Solidarność" w Teatrze Ateneum. Od lat popierała działalność polityczną PiS, swoich sił próbowała nawet kandydując do senatu.