Kelly Preston zmarła po dwuletniej walce z rakiem piersi. Aktorka utrzymywała swoją chorobę w tajemnicy. O ciężkich zmaganiach wiedziała jedynie bliska rodzina.
Czytaj także: Nie żyje Lil Marlo. Raper został zastrzelony
John Travolta o śmierci żony poinformował na Instagramie. Zamieścił zdjęcie żony i wzruszający wpis, w którym nie kryje swoich emocji i podziwu dla zmarłej partnerki.
Z ciężkim bólem serca informuję, że moja piękna żona Kelly przegrała dwuletnią walkę z rakiem piersi. Stoczyła odważną walkę przy wsparciu wielu osób. (...) Miłość i życie Kelly zostaną na zawsze w naszej pamięci. Poświęcę trochę czasu, aby być teraz z moimi dziećmi, które straciły matkę - napisał John Travolta.
Byli małżeństwem od 28 lat. Ślub wzięli podczas wyjątkowej ceremonii o północy w Paryżu. Preston była już wtedy w ciąży z pierwszym dzieckiem Jettem.
Para miała trójkę dzieci, dwóch synów - Jetta i Benjamina oraz córki Ellę Bleu. Jett Travolta zmarł w 2009 roku, w wieku 16 lat, podczas rodzinnego wyjazdu na Bahamach.
Ostatnim postem Kelly Preston w mediach społecznościowych było zdjęcie zamieszone na Instagramie w czerwcu. Widać na nim uśmiechniętą rodzinę i miły podpis z okazji Dnia Ojca.
Kelly Preston była amerykańską aktorką, znaną m.in. z takich filmów jak "Za dziesięć minut północ" czy "Bliźniacy". Występowała także kilka razy z mężem, ostatnio w filmie "Gotti" w 2018 roku.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.