O śmierci proboszcza poinformowano na oficjalnej stronie diecezji radomskiej. Ksiądz Adam Myszkowski zmarł 17 marca w szpitalu. Miał 69 lat.
Ze smutkiem informujemy, że dziś, 17 marca, w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym w Łodzi zmarł ks. prał. Adam Myszkowski, proboszcz parafii w Wielkiej Woli – Paradyżu i dziekan dekanatu żarnowskiego - przekazała diecezja radomska.
Na początku marca został ciężko pobity. W następstwie odniesionych ran był operowany. Przez dwa tygodnie pobytu na Oddziale Intensywnej Opieki Medycznej Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Łodzi nie odzyskał przytomności - dodała.
Do brutalnej napaści na księdza doszło 2 marca na terenie plebanii w Paradyżu (woj. łódzkie). 69-letni duchowny został brutalnie napadnięty, gdy zamykał bramę na plebanię.
Wieloletni proboszcz paradyskiej parafii (od 1992 r.) doznał poważnych obrażeń ciała, w tym głowy. W ciężkim stanie trafił do szpitala, jednak mimo wysiłków lekarzy, po 2 tygodniach zmarł.
Proboszcz z Paradyża pobity przez kościelnego.
Policjanci ustalili, że sprawcą brutalnego pobicia jest kościelny z tej samej parafii. 47-latek przyznał się do napaści. W chwili popełnienia przestępstwa był nietrzeźwy. Na razie nie jest jasne, co było motywem ataku.
Mężczyzna usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa księdza i trafił do aresztu. Za to przestępstwo grozi mu dożywocie. W związku ze śmiercią księdza zarzuty mogą zostać zmienione na zabójstwo.
Zobacz także: Stanisław Dziwisz zostanie ukarany? Ksiądz Isakowicz-Zaleski prosto z mostu