Maciej Konopka (Ten Preston) mieszkał na przedmieściach Wrocławia w Siechnicach. Właśnie tam po raz ostatni logowała się jego komórka. Poszukiwania młodego rapera trwały od 25 maja.
Włączyła się w nie między innymi agencja artystyczna Chillwagon, która reprezentowała 25-latka. Apelowano o pomoc w odnalezieniu Macieja Konopki. W poszukiwaniach uczestniczyła też grupa SOS Zaginięcia.
Ostatni sygnał telefonu był w Siechnicach o 15:00 (25.05, wtorek). Poruszał się BMW E46 kompakt (...) może być ranny. Wzrost 190 cm, fryzura jak na zdjęciach lub trochę krótsza - przekazywano w komunikatach.
Ten Preston nie żyje
Niestety, finał akcji poszukiwawczej jest tragiczny.
Z ogromnym bólem informujemy o śmierci Prestona. Nie jesteśmy w stanie obecnie napisać nic więcej niż szok, niedowierzanie. Przesyłamy kondolencje rodzinie i bliskimi - napisano na Instagramie Chillwagon.
Kariera muzyczna tego rapera nabierała rozpędu. Miał podpisać kontrakt...
Maciej dziś miał podpisać z nami kontrakt wydawniczy. Wielka kariera stała przed nim otworem. Jak część z was zauważyła, na serwisy cyfrowe wjeżdżają nowe utwory Maćka. Po zaginięciu próbowaliśmy wstrzymać ich publikację, niestety kwestie techniczne u dystrybutora uniemożliwiają natychmiastową blokadę uprzednio zgłoszonych premier. Mieliśmy zaplanowaną akcję szturm: 4 dni, 4 klipy, preorder wraz z informacją o dołączeniu Maćka do szeregu naszych artystów. Preston zaginął w dniu kiedy miał pojawić się klip numer 2, tego dnia zleciliśmy blokadę publikacji premier tych utworów - przekazała agencja Chillwagon.
Czytaj także: KNF bezlitosna. mBank dostał potężną karę
Zaznaczono również, że "Preston miał gotowy album, o którego losie zadecyduje rodzina". Przyczyna śmierci Konopki nie jest znana.