Nie żyje Piotr Michałek. Krakowianie zajadali się jego pączkami

Cukiernia Michałek to niemal kultowe miejsce na mapie Krakowa. Działa od kilku dekad, najpierw prowadził ją ojciec, a potem syn - Piotr Michałek. Teraz miasto żegna słynnego cukiernika. Zmarł 11 sierpnia, w wieku 63 lat. Walczył z ciężką chorobą.

Kraków żegna słynnego cukiernika. Piotr Michałek zmarł w wieku 63 latKraków żegna słynnego cukiernika. Piotr Michałek zmarł w wieku 63 lat
Źródło zdjęć: © Agencja Wyborcza.pl, Facebook | Sylwia Penc
Aneta Polak
oprac.  Aneta Polak

Kolejki przed wejściem do krakowskiej Cukierni Michałek, znajdującej się przy ul. Krupniczej, nikogo nie dziwiły. Najdłuższe ustawiały się w Tłusty Czwartek, gdy krakowianie chcieli kupić pyszne pączki, które smakują jak za dawnych lat. Mieszkańcy Krakowa zajadają się nimi od 1958 r.

Cukiernię założył Wiesław Michałek, następnie przejął ją jego syn - Piotr Michałek. Słynny cukiernik prowadził lokal od 1999 r.

Niestety w poniedziałek na stronie cukierni na Facebooku przekazano smutną informację. Jak można przeczytać na klepsydrze, Piotr Michałek zmarł 11 sierpnia, w wieku 63 lat. Zmagał się z ciężką chorobą.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Kłopotliwy spot Ziobry. Poseł PiS zabrał głos

Pogrzeb właściciela słynnej cukierni odbędzie się w środę, 14 sierpnia, o godz. 15 na cmentarzu w Bieżanowie przy ul. Mała Góra. Uroczystość rozpocznie się mszą św. w kaplicy na cmentarzu. Rodzina poprosiła żałobników, by - zamiast kupować kwiaty - pomodlili się w intencji zmarłego.

Piotra Michałka w mediach społecznościowych pożegnali m.in. poseł Rafał Komarewicz z Polski 2050 oraz prezydent Krakowa Aleksander Miszalski.

Nie żyje właściciel słynnej krakowskiej cukierni

Piotr Michałek przed rokiem udzielił wywiadu, w którym zdradził, w czym tkwi sekret sukcesu Cukierni Michałek.

Nie kombinujemy, żeby było taniej. Nie kombinujemy, żeby było szybciej. Robimy tak, jak dawniej robiły gospodynie w domach. Ciasto musi mieć odpowiednią ilość żółtek, rosnąć w odpowiednim czasie i temperaturze, i musi być wygarowane. Nadzienie jest różane, a nie o smaku róży. Nadziewamy pączki prawdziwą jadalną różą – wyjaśnił lokalnemu portalowi Krowoderska.pl.

W sieci pojawiły się komentarze krakowian, którzy wspominają smak wypieków pana Piotra i podkreślają, że żegnają nie tylko wspaniałego cukiernika, ale i dobrego, skromnego człowieka.

"W czasie studiów w latach siedemdziesiątych codziennie szłam Krupniczą na zajęcia na UJ. Przystanek w cukierni i pyszny pączek był obowiązkowy. Wyrazy współczucia dla Rodziny i Współpracowników", "Jako uczennica VLO w Krakowie na przerwach wychodziłam na pączki do Michałka i do dziś jak jestem blisko, to wpadam na pączka. Straszny smutek", "Widocznie w niebie potrzebują wspaniałych wyrobów cukierniczych. Mamy nadzieję, że rodzina będzie kontynuować tradycję", "Odszedł niezwykle skromny, życzliwy i dobry człowiek" - piszą internauci.
Wybrane dla Ciebie
Głośne zabójstwo w USA. Zwrot w sprawie. Może uniknąć kary śmierci
Głośne zabójstwo w USA. Zwrot w sprawie. Może uniknąć kary śmierci
Koszmarny wypadek. Auto wypadło z drogi. Nie żyje jedna osoba
Koszmarny wypadek. Auto wypadło z drogi. Nie żyje jedna osoba
Martwa kobieta w samolocie. Pasażerka zabrała głos
Martwa kobieta w samolocie. Pasażerka zabrała głos
"Rodzice do więzienia". Burza w komentarzach pod filmem z Tatr
"Rodzice do więzienia". Burza w komentarzach pod filmem z Tatr
Wypadek turysty na Rysach. TOPR pokazał nagranie z akcji ratunkowej
Wypadek turysty na Rysach. TOPR pokazał nagranie z akcji ratunkowej
Puszczali fajerwerki z auta. Internauci oburzeni. "Brak wyobraźni"
Puszczali fajerwerki z auta. Internauci oburzeni. "Brak wyobraźni"
Przyłapany w Biedronce. Każdy się dowie, co robił
Przyłapany w Biedronce. Każdy się dowie, co robił
14-latek ciężko ranny po wybuchu petardy. Parafia prosi o pomoc
14-latek ciężko ranny po wybuchu petardy. Parafia prosi o pomoc
Nagranie obiega sieć. Na ulice wyjechał rozświetlony czołg
Nagranie obiega sieć. Na ulice wyjechał rozświetlony czołg
"Na 99 procent zjadł go wilk". Mieszkańcy wsi pod Kielcami się boją
"Na 99 procent zjadł go wilk". Mieszkańcy wsi pod Kielcami się boją
Polak poleciał na Seszele. Zobaczył ceny i wyjął telefon. "Masakra"
Polak poleciał na Seszele. Zobaczył ceny i wyjął telefon. "Masakra"
Obnażyli Putina. Nawet prorosyjscy blogerzy mówią inaczej
Obnażyli Putina. Nawet prorosyjscy blogerzy mówią inaczej