Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
aktualizacja 

Nie żyje "sekretna matka" Putina. Miała 97 lat

Portale informacyjne z Gruzji przekazały, że nie żyje Wiera Putina, określana mianem "sekretnej matki" Władimira Putina. Do śmierci 97-latki miało dojść pod koniec ubiegłego miesiąca. 30 maja odbył się pogrzeb. - Przed śmiercią chcę po raz ostatni zobaczyć Wowę - mówiła jeszcze niedawno Putina gruzińskim mediom.

Nie żyje "sekretna matka" Putina. Miała 97 lat
Nie żyje "sekretna matka" Putina. Miała 97 lat (YouTube)

Wiera Putina przyszła na świat w Rosji w obwodzie oczerskim, ale później wraz z mężem wyprowadziła się do gruzińskiej miejscowości Metekhi. Ostatnie lata życia spędziła zaś w pobliżu Tbilisi. Rosjanka przez lata powtarzała, że Władimir Putin jest jej zaginionym synem. Oficjalny życiorys moskiewskiego dyktatora jest jednak inny. Głosi on, że Putin urodził się w Sankt Petersburgu, a jego rodzice to Maria i Władimir.

Nie żyje "sekretna matka" Putina. Miała 97 lat

Gruziński portal ambebi.ge przypomina słowa Putiny, która twierdziła, że moskiewski dyktator to owoc jej romansu z czasów młodości. W roku 2001 kobieta w rozmowie z gazetą "Kviris Palitra" wspominała swoje wczesne lata i wyjazd do stolicy Uzbekistanu. W Taszkiencie miała odbywać praktyki i tam też poznała chłopaka, z którym połączyła ją specjalna więź.

Poznany chłopak obiecał Wierze, że weźmie z nią ślub, ale okazało się, że ma już żonę i dzieci. Prawda wyszła na jaw w momencie, gdy kobieta była z nim w ciąży - przypomina gazeta "Kviris Palitra".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Broń atomowa Putina na Białorusi. Ujawnił, gdzie ją rozmieszczą

Kobieta ostatecznie postanowiła zachować ciążę i urodziła syna. W tej decyzji wsparł ją nowo poznany chłopak, gruziński żołnierz Giorgi Osefaszwili, który po czasie został jej mężem. Od początku zapowiadał on, że będzie kochał Wowę niczym własnego syna.

Wowa miał trzy lata, gdy wraz z matką przeniósł się do gruzińskiej Metekhi. Ojczym nie darzył go ostatecznie olbrzymim uczuciem, ale mimo wszystko dziecko nie mogło narzekać na warunki życiowe. Gdy miał jednak ok. 10 lat, matka postanowiła odesłać go do rodziny w Rosji. Następnie dziadkowie mieli przekazać Wowę rodzinie adopcyjnej.

Gdy Władimir Putin objął urząd prezydenta Rosji, Wiera Putina rozpoznała w nim zaginionego przed laty syna. Choć Kreml jednak zawsze zaprzeczał podawanym przez nią rewelacjom, to ta teoria zyskała swoich zwolenników. Nie bez znaczenia był fakt, że dyktator niechętnie zdradza szczegóły swojego życia.

- Żaden element tej historii nie odpowiada rzeczywistości - kilkukrotnie powtarzał Dmitrij Pieskow, rzecznik Władimira Putina.

Tymczasem Wiera Putina twierdziła, że Maria i Władimir nie są biologicznymi rodzicami Władimira Putina, a jedynie osobami, które przygarnęły dorastającego chłopca. - Czasem widzę Wowę w snach. Tyle że on nigdy nie chce ze mną rozmawiać. Moje największe marzenie to zobaczyć go i porozmawiać z nim przed śmiercią - powiedziała w rozmowie z "The Sun".

Do tego jednak nigdy nie doszło. Kobieta zmarła mając 97 lat.

Autor: ŁKU
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 23.11.2024 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Nie żyje prokremlowski propagandysta. Sam zgłosił się do służby
Zmiany w rosyjskiej armii. Generał zgrupowania "Południe" zdymisjonowany
Tak skakali Polacy w Lillehammer. Wyniki nasuwają wnioski
Brutalnie pobili dwie osoby w Skorzęcinie. Policja publikuje ich wizerunki
Dotarli do sąsiadów Karola Nawrockiego. Tak o nim mówią na osiedlu
Listy egzekucyjne Rosji. Ukraińscy nauczyciele i duchowni wśród celów
Opolskie: w bazach ZUS coraz mniej Ukraińców. Przybywa natomiast Kolumbijczyków
ISW: rosyjski atak Oriesznikiem miał przestraszyć Zachód i Ukrainę
Nie będzie szybkiej kolei na linii Poznań-Berlin? "Niemcy nie są zainteresowani"
14-letnia Natalia nie żyje. Żałoba po tragicznym wypadku w Parszowie
Ponad połowa Polaków w ostatnich latach odwiedziła jarmark świąteczny
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić