Piotr "Spiderman" Zalewski zasłynął jako człowiek o wielkim sercu. Odwiedzał charytatywnie szpitale i hospicja, by w stroju Spidermana dawać dzieciom choć krótką chwilę radości oraz przerwy od ich cierpienia i chorowania. Najmłodsi go kochali za to, co robił.
Zadzwoniła do mnie rano mama Piotra i powiedziała, że zmarł. Piotrek kupił ostatnio nowy strój Spidermana, cieszył się, że ten strój wywoła dużo radości u dzieci. Zdążył w nim wystąpić dla najmłodszych w szpitalu w Koszalinie i w hospicjum w dzień, w którym został pobity - mówił w rozmowie z "TVN24" przyjaciel Zalewskiego.
Czytaj więcej: Koszmar sąsiadów. Smród z mieszkania uprzykrza im życie
Koszalin. Nie żyje znany Spiderman. Odwiedzał chore dzieci w szpitalach
O wstrząsającej sprawie pisze teraz tabloid "Super Express". Powołuje się na lokalny portal "koszalininfo.pl". Okazuje się, że 47-latek został dotkliwie pobity w sobotę 19 sierpnia 2023 roku na ulicy Harcerskiej w Koszalinie (woj. zachodniopomorskie).
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W ciężkim stanie przewieziono go do Szpitala Wojewódzkiego w Koszalinie. Niestety, pomimo usilnych starań lekarzy, jego życia nie udało się uratować. Zmarł nad ranem 2 września 2023 roku.
Wiadomo, że tuż po napaści na "Spidermana", sprawcę zatrzymano i przewieziono do aresztu. Śledztwo jest prowadzone przez prokuraturę. Specjaliści odtworzą teraz krok po kroku przebieg dramatycznych zdarzeń.
Agresja, przemoc, nienawiść prowadzą zawsze do zła. Śmierć Piotra "Spidermana" Zalewskiego to tragedia i ogromna strata dla całej społeczności Koszalina - napisał w swoich mediach społecznościowych Piotr Jedliński, prezydent Koszalina.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.