pogoda
Warszawa
Agnieszka Potoczny-Łagowska | 

Niebezpieczny trend wśród dzieci. "Oddech smoka" wypala im żołądki

29

O tym cukierku zrobiło się głośno za sprawą TikToka. Chiki ngebul jest oblany z zewnątrz ciekłym azotem, a jego potoczna nazwa to "oddech smoka". Ostatnio szczególną popularnością zaczął się on cieszyć wśród najmłodszych. Lekarze jednak alarmują, że cukierek może prowadzić do groźnych schorzeń u dzieci.

Niebezpieczny trend wśród dzieci. "Oddech smoka" wypala im żołądki
"Oddech smoka" może być niebezpieczny dla dzieci. (TikTok)

O sprawie cukierków pisze dziennik "The Guardian". Przykładowo w Indonezji po zjedzeniu chiki ngebuli u około 25 dzieci wystąpiło zatrucie pokarmowe oraz dotkliwe poparzenie żołądka. Dwoje z nich musiało być nawet hospitalizowanych. Na szczęście obeszło się bez ofiar śmiertelnych. Dlaczego ta uliczna przekąska tak bardzo im zaszkodziła?

Cukierki stają się coraz bardziej modne dzięki TikTokowi. To na tej platformie społecznościowej każdego dnia pojawiają się liczne filmiki ukazujące osoby, które zajadają wspomniane słodycze. Skąd wzięła się ich potoczna nazwa "oddech smoka"? Otóż podczas jedzenia chiki ngebuli z ust danej osoby wydobywa się charakterystyczny "dym", a tak naprawdę para wodna.

Specjaliści alarmują, że ciekły azot może być niebezpieczny. – Powoduje on, że po spożyciu przekąska zdaje się mocno dymić. Niestety jeśli zjemy ją zanim ciekły azot wyparuje, to pojawia się możliwość poparzenia, a nawet perforacji jelit. W najcięższych przypadkach może spowodować to zgon – powiedział dr Dicky Budiman, indonezyjski lekarz i badacz, którego cytuje "The Guardian".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Masywny pyton zablokował drogę na Florydzie. Kierowca chwycił za telefon
NA ŻYWO

Niebezpieczny trend wśród dzieci. "Oddech smoka" wypala im żołądki

Jak dodaje generalny dyrektor indonezyjskiego Ministerstwa Zdrowia Maxi Rein Rondonuwu, cukierki mogą również prowadzić do poparzeń skóry oraz powodować trudności w oddychaniu. Lekarze zaznaczają, że jeżeli moda tiktokowa na jedzenie tych słodyczy utrzyma się, to takich przypadków osób poszkodowanych będzie więcej.

Okazuje się, że indonezyjski rząd ostrzegł obywateli przed niebezpieczeństwami związanymi ze stosowaniem ciekłego azotu w jedzeniu gotowym do spożycia. Wezwał też wszystkich do większej czujności. Szkoły mają edukować dzieci na temat skutków występujących po zjedzeniu "oddechu smoka".

Tamtejsze lokalne agencje zdrowia dostały przykaz od władz Indonezji, by nadzorować wszystkie restauracje, które stosują ciekły azot. – Wielu ze sprzedających żywność nie wie, jak dobrze używać ciekłego azotu. Zaś dzieci nie są świadome jego niebezpieczeństw – dodał dr Budiman.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Zjadł 80 hostii w kościele. Grozi mu do 3 lat więzienia
Na czym siać rzeżuchę? Wypróbuj ten sposób
Makabryczne odkrycie w lesie w Nidzicy. Są ostateczne wyniki badań
Nagranie z Łodzi. Przyłapany pod pomnikiem papieża. Będzie o nim głośno
O 21.37 podświetlono krzyż na Giewoncie. Jest kara dla dwóch mężczyzn
Jeździł i rozrzucał szczenięta. Mieszkańcy reagują
Zaginione skarby królów odnalezione. Sensacyjne odkrycie na Litwie
Tajna baza w Niemczech. Kluczowe miejsce dla Ukrainy i USA
Wjechał na chodnik, ale na tym nie koniec. Ludzie aż się zagotowali
Litwa zbuduje "ścianę dronów". Tak będzie chronić granicę
Będzie o niej głośno. Nagranie z Tatr niesie się po sieci
Zatrzymywał pociągi we Wrocławiu. Szokujące, co było w mieszkaniu 57-latka
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić