Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

"Niecodzienne harce" przy kościele. Natychmiast zadzwonili po straż

34

Jerzy Łużniak, prezydent Jeleniej Góry (woj. dolnośląskie), poinformował o nietypowej sytuacji. Kamery monitoringu miejskiego uchwyciły grupę młodych ludzi, którzy spędzali czas w parku. Jednak zamiast spacerować, wspinali się po zabytkowych obiektach.

"Niecodzienne harce" przy kościele. Natychmiast zadzwonili po straż
Nagranie z monitoringu nie pozostawiało żadnych wątpliwości. Na miejsce wysłano patrol straży miejskiej. (Facebook)

Jak wyjaśnił w sobotę na Facebooku Jerzy Łużniak, do opisanych wydarzeń doszło w przedostatni weekend kwietnia w Parku Garnizonowym. Znajduje się on w sąsiedztwie słynnego w całym kraju Kościoła Garnizonowego Wojska Polskiego p.w. Podwyższenia Krzyża Świętego, popularnego obiektu wycieczek turystycznych.

W parku znajdują się kapliczki, które są bardzo cennym zabytkiem sztuki sepulkralnej. Kiedyś był tam cmentarz, a wzdłuż muru bogaci mieszkańcy stawiali rodzinne grobowce. Pod koniec XIX wieku cmentarz zlikwidowano, ale grobowe kaplice wzdłuż ogrodzenia pozostały na swoim miejscu.

Skakali po zabytkowych obiektach. Złe zachowanie nie uszło im płazem

Kamery miejskiego monitoringu zarejestrowały, jak po murach okalających park spacerowała grupa nastolatków. Żeby wspiąć się tak wysoko, młodzi ludzie wspierali się na zabytkowych epitafiach, tym samym narażając bezcenne obiekty na zniszczenia.

Do powstrzymania nastolatków konieczne okazało się wezwanie straży miejskiej. Do Parku Garnizonowego udał się patrol, który złapał młodych ludzi na gorącym uczynku. Zostali oni sprowadzeni z powrotem na ziemię, a później wylegitymowani.

Zobacz także: Zobacz też: Tłum na Jasnej Górze. "Policja musi się słuchać Kościoła"

Strażnicy miejscy przeprowadzili z nastolatkami także rozmowy edukacyjno-wychowawcze. Najwyraźniej odniosły one zamierzony skutek, ponieważ młodzi ludzie przeprosili za swoje nieodpowiedzialne zachowanie.

Strażnicy przerwali te niecodzienne harce. Młodzi mieszkańcy Jeleniej Góry i okolic zostali wylegitymowani, przeprowadzono z nimi rozmowy edukacyjno-wychowawcze. Dopiero po rozmowie do młodzieńców dotarło, gdzie się znajdują i jaki jest cel parku. Za swoje zachowanie przeprosili – potwierdził Jerzy Łużniak na Facebooku.

To nie pierwszy raz, gdy młodzi ludzie zdecydowali się urządzić sobie spacer po murze okalającym Park Garnizonowy. Podobna sytuacja została nagłośniona przez media w 2019 roku. Wówczas grupa pięciu osób w wieku 17 i 18 lat została ukarana mandatami.

Trwa ładowanie wpisu:facebook
Autor: EKO
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Mieszkali w namiocie w Łodzi. Kobieta jest w ósmym miesiącu ciąży
Tu matka Madzi z Sosnowca odsiaduje karę więzienia. Takie warunki ma Katarzyna W.
Zaskakujący finał poszukiwań 71-latka. Znaleźli go w lodowatej rzece
Pożar domu w Boruszowicach. Policjanci zdążyli w ostatniej chwili
Bytom. Mężczyzna i pięć nastolatek zatrzymani na ogródkach działkowych
Wjechał w armatkę śnieżną w Krynicy-Zdroju. 13-latek nie żyje
Nietypowy widok w lesie. "Natura potrafi zaskakiwać"
Dwie rosyjskie rafinerie bez ropy? Skuteczny atak Ukrainy
Myje się dwa razy w tygodniu. "Mam obawy, że brzydko pachnę"
Robert Karaś będzie reprezentować azjatycki kraj. "Zrobię to z dumą"
Wjechał na oblodzone jezioro. Auto utknęło na środku
Poruszające sceny. Tak dzieci pożegnały zamordowanego księdza
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić